Nieoczekiwana rozmowa po „próbie” zamachu. Demokratyczna kandydatka na prezydenta USA Kamala Harris przeprowadziła „serdeczną i krótką” rozmowę telefoniczną z rywalem wyborczym z Partii Republikańskiej Donaldem Trumpem, aby wyrazić ulgę, że jest bezpieczny po niedoszłej próbie zamachu na niego, podał Biały Dom. Harris i Trump toczą zaciętą walkę o fotel prezydencki w USA (wybory odbędą się na początku listopada). Sondaże wskazują, ze oboje mają szanse na zwycięstwo. Mimo to stać ich na miłe gesty względem siebie.„Wiceprezydent Harris zadzwoniła dziś po południu do byłego prezydenta Trumpa, aby bezpośrednio z nim porozmawiać i wyrazić zadowolenie, że jest bezpieczny” – można przeczytać w oświadczeniu Białego Domu.Zamachowiec czekał na Trumpa z karabinem AK-47Do groźnego incydentu doszło w niedzielę. Agenci Secret Service odkryli człowieka, który ukrywał się w krzakach pod ogrodzeniem klubu golfowego Trumpa z karabinem typu AK-47 z celownikiem optycznym. Według śledczych, mężczyzna był w odległości 300-500 m od byłego prezydenta i miał wymierzoną w niego lufę karabinu.Zobacz także: „Serdeczna rozmowa”. Biden rozmawiał z Trumpem po nieudanej próbie zamachuRyan Routh, zatrzymany w związku z podejrzeniem o planowanie zamachu na Donalda Trumpa na Florydzie, usłyszał w poniedziałek w sądzie federalnym zarzut nielegalnego posiadania broni. Spodziewane są kolejne zarzuty.Dzień wcześniej rozmowę z Trumpem, w podobnym tonie, odbył prezydent Joe Biden.