Niewykluczone, że firmom pomogą banki. Firmy liczą straty spowodowane przez powódź. Rząd uruchomił pieniądze na pomoc, ale nie pokryje ona wszystkich szkód – pisze „Rzeczpospolita”. Dziennik wskazuje, że przedsiębiorcy, którzy chcą kontynuować działalność mimo zniszczenia ich firmowego majątku i nie zwolnią pracowników, mogą liczyć, że państwo wypłaci im świadczenia na pokrycie płac i składek ZUS do wysokości podwójnego minimalnego wynagrodzenia.„Rzeczpospolita” zwraca uwagę, że pomoc nie obejmie jednak firm, które ponoszą pośrednie, ale dotkliwe skutki powodzi. Chodzi o sytuacje, gdy w firmach zdarzały się absencje pracowników, utrudniając wywiązywanie się ze zobowiązań. Niewykluczone, że firmom pomogą banki.CZYTAJ TAKŻE: Finansowe skutki powodzi dla PZU. „Kilkaset milionów złotych”