Na pomoc było za późno. Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina ok. 500 km od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie helikoptera ratunkowego – podała we wtorek agencja EFE. Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek po południu podczas żeglugi ok. 500 km na południowy zachód od wyspy Gran Canaria, wchodzącej w skład archipelagu Wysp Kanaryjskich.W wyniku ataku 30-letnia Niemka straciła nogę. Po kilku godzinach została zabrana przez helikopter ratowniczy hiszpańskich sił powietrznych do szpitala w Las Palmas de Gran Canaria, ale zmarła podczas transportu w wyniku zatrzymania akcji serca.Na Wyspach Kanaryjskich odnotowano dotychczas tylko siedem incydentów z rekinami; żaden z nich nie był śmiertelny – informuje lokalny portal. Przeczytaj także: Sceny jak z filmu „Szczęki”. Nie żyje znany aktor, kolejny atak rekina