„Nie zastanawiałem się”. Mieszkaniec Bystrzycy Kłodzkiej chciał przejść do swojej ciotki po wezbranym potoku, ale porwał go nurt wody. Na ratunek rzucił się pan Dawid, który ocalił mężczyznę. – Uratowałem go w ostatniej chwili, już tonął, połykał wodę – opowiadał na antenie TVP Info pan Dawid. – Nie patrzyłem na swoje życie, nie zastanawiałem się – podkreślił. W miejscu, w którym mężczyznę porwał nurt woda ma ok. 3 m głębokości. Tonący mężczyzna trzymał się pręta, ale już połykał wodę. Wiele osób przyglądało się całej sytuacji, lecz nikt nie miał odwagi uratować tonącego mężczyzny. Dzięki postawie pana Dawida udało się ocalić życie.