Dramatyczne konsekwencje polityki jednego dziecka. Chiński rząd ogłosił podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Dla kobiet wykonujących pracę fizyczną wiek przejścia na emeryturę podniesie się z 50 do 55 lat, a dla kobiet wykonujących pracę umysłową z 55 do 58 lat. W przypadku mężczyzn wzrośnie z 60 do 63 lat. Decyzja chińskiego rządu ma być podyktowana ujemnym przyrostem naturalnym, który skutkuje kruczeniem się rynku pracy i dewastacją systemu emerytalnego. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia nowego roku. Projekt chińskich władz będzie „wprowadzany stopniowo”. Plan zakłada podnoszenie wieku emerytalnego co kilka miesięcy w ciągu najbliższych 15 lat. Brytyjska stacja BBC zauważa, że jest to wynik zmniejszającej się liczby rąk do pracy w Chinach, czego skutkiem może być załamanie się systemu emerytalnego. „W ciągu następnej dekady około 300 milionów osób w wieku od 50 do 60 lat opuści chiński rynek pracy” – czytamy na portalu.BBC zauważa, że mimo podniesienia wieku emerytalnego, to i tak jest on najniższy na świecie.Kryzys demograficzny w Państwie Środka Dlaczego chiński rząd zdecydował się podnieść wiek emerytalny pierwszy raz od lat 50-tych XX wieku? Eksperci wskazują na kilka czynników. Według prognoz chińskie społeczeństwo starzeje się w bezprecedensowym tempie. Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia, prawie jedna trzecia populacji Chin – około 402 miliony osób – będzie w wieku powyżej 60 lat do 2040 roku. Dla porównania w 2019 roku były to 254 miliony.Co jest powodem, że państwo, które do niedawna miało jeden z większych współczynników przyrostu naturalnego notuje taki spadek urodzeń? Przede wszystkim na ten stan rzeczy wpływ miała polityka jednego dziecka prowadzona w latach 1977-2015.Tylko jedno dzieckoBył to program, który miał na celu zmniejszenie gwałtownego przyrostu naturalnego w Chinach. Polegał na tym, że rodzice posiadający już jedno dziecko byli obarczani dodatkowymi opłatami, za posiadanie kolejnego potomka. Pracownicy administracji komplikowali im także sytuację prawną w urzędach.Zobacz też: Chcą większych emerytur. Rząd odpowiada: „nie mamy pieniędzy”Wprowadzenie polityki jednego dziecka spowodowało również wzrost liczby aborcji i nierównowagę płci w chińskim społeczeństwie. Rodzice, głównie na obszarach wiejskich, często decydowali się - z przyczyn ekonomicznych - na usunięcie płodu, gdy okazywało się, że będzie to dziewczynka.Rosnąca stopa życiowaInnym powodem malejącego wzrostu naturalnego jest rosnąca stopa życiowa chińskiego społeczeństwa. Zwiększenie się standardu życia powoduje mniejszą liczbę urodzeń, co widać na przykładzie rozwiniętych zachodnich państw europejskich.Dzięki rosnącej stopie życiowa ludzie mają między innymi szerszy dostęp do antykoncepcji, później decydują się na dzieci, a także planują ich mniej. Trzeba jednak pamiętać, że stopa życiowa w Chinach rośnie nierównomiernie, w zależności od grupy społecznej, etnicznej i miejsca zamieszkania.Chińczycy żyją coraz dłużej Chińskiemu systemowi emerytalnemu nie pomaga także rosnąca długość życia chińskiej populacji. „Średnia długość życia wzrosła do 78,2 lat” – poinformowały chińskie władze. Dla porównania w 1960 roku średnia długość życia wynosiła jedynie 44 lata.Zobacz również: Chińczyk umarł z przepracowania. Szokujące ustalenia