Padać ma nawet do poniedziałku. Pierwsze opady deszczu pojawiły się w nocy, ze środy na czwartek, na południu Dolnego Śląska. Stopniowo jednak deszcz będzie coraz intensywniejszy. Synoptycy przewidują, że opady w czwartek i piątek mogą wywołać pierwsze podtopienia i zalania na południu kraju. W ekstremalnych sytuacjach może spaść nawet 350 litrów wody na metr kwadratowy w ciągu doby. Artykuł aktualizowanyNajgorsza sytuacja może wystąpić w województwach: dolnośląskim, opolskim i śląskim. Suma opadów za te dwie doby może wynieść około 120 litrów na metr kwadratowy. Intensywny deszcz będzie się przesuwał, obejmując także zachód kraju i Pomorze.Dodatkowo w miejscach opadów dojdzie do znacznego obniżenia temperatury. Spadnie ona do 15 stopni Celsjusza, a w rejonach podgórskich nawet do 11 st. Celsjusza. Ostrzeżenie 3 stopnia obecnie wydano dla części województwa wielkopolskiego (objętych nim zostało 21 powiatów) oraz województw: dolnośląskiego, śląskiego, opolskiego i małopolskiego. Wszystkie służby – przede wszystkim strażacy, ale także Wojska Obrony Terytorialnej są w stanie wzmożonej gotowości.Mobilizacja w siedmiu powiatach w ŁódzkiemW związku z wydanymi w czwartek przez IMGW dla siedmiu powiatów w Łódzkiem ostrzeżeniami przed intensywnymi deszczami zebrał się zespół zarządzania kryzysowego pod przewodnictwem wojewody Doroty Ryl.W nawiązaniu do prognozowanych intensywnych opadów deszczu na wodowskazach dopływów Warty w Łódzkiem spodziewane są wzrosty poziomu wody do stanów wysokich z przekroczeniem stanów ostrzegawczych włącznie. Zjawisko może występować od godzin popołudniowych w czwartek do godz. 11.00 w sobotę.Gdzie pada? Radar opadów [MAPA]Istnieje realne zagrożenie pojawienia się lokalnych powodzi od piątku do niedzieli. Na Dolnym Śląsku na metr kwadratowy może spaść nawet 350 litów wody w ciągu trzech dni. Dla porównania – podczas „powodzi tysiąclecia” we Wrocławiu w 1997 roku, spadła podobna ilość wody na metr kwadratowy, ale w ciągu jednej doby (doszło wówczas do zalania dużej części miasta).Niedawno ukończono w stolicy Dolnego Śląska budowę zbiorników retencyjnych przy ul. Długiej, które mogą pomieścić 60 tys. metrów sześciennych wody. We Wrocławiu, podobnie jak w innych miastach regionu i powiatach, w związku z prognozowanymi w najbliższym czasie opadami deszczu i alertami pogodowymi działa sztab kryzysowy.W sobotę intensywne opady także w centrum i na wschodzie krajuW czwartek IMGW wydał również ostrzeżenia I stopnia przed intensywnymi opadami na wschodzie i w centrum woj. kujawsko-pomorskiego. W nocy z czwartku na piątek na całej ścianie wschodniej obowiązywać będą ostrzeżenia I stopnia przed gęstymi mgłami. Widzialność może miejscami wynosić poniżej 200 metrów.W sobotę strefa silnych opadów deszczu obejmie również centrum i wschód kraju. W dalszym ciągu jednak sytuacja najgorzej zapowiada się na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku.Zobacz także: Niespodziewany koniec lata. Na Śnieżce już pada śnieg [WIDEO]Należy spodziewać się bardzo szybkich i niebezpiecznych wzrostów stanów wody. Pomimo aktualnie niskiego poziomu wód i ostrzeżeń przed suszą, intensywny deszcz w dość krótkim czasie sprawi, że woda nie będzie w stanie wsiąknąć w głąb gleby i spływać może po powierzchni.