Fałszywe teorie po debacie Harris – Trump. Zadziwiająca popularność niecodziennej teorii zza oceanu. Polscy użytkownicy mediów społecznościowych rozsyłają posty z fałszywą informacją o prezydenckiej debacie Kamali Harris i Donalda Trumpa. Chodzi o kolczyk, który nosiła kandydatka demokratów. Kolczyk to – jak twierdzi wielu internautów – rzekomo słuchawka, przez którą Harris miała dostawać podpowiedzi od współpracowników. Ponad 400 tys. wyświetleń i 5 tys. polubień w serwisie X. To statystyki popularności posta, którego autor sugeruje, że Kamala Harris miała w uchu słuchawkę podczas telewizyjnej debaty z Donaldem Trumpem. Kandydaci demokratów i republikanów zmierzyli się na argumenty 10 września w National Constitutional Center w Filadelfii. Kolczyki czy słuchawki„Zwycięzca debaty Harris - Trump jest jeden” – napisał internauta 11 września. Wyjaśnił, że według niego to jedna z firm, która stworzyła słuchawki podobne do kolczyków. Post zilustrował zdjęciem Harris z debaty i zdjęciem reklamowym wspomnianej słuchawki. Posty z fałszywym przekazem o słuchawkach Kamali Harris (Facebook, TikTok, X)Już na pierwszy rzut oka widać, że słuchawka wygląda nieco inaczej niż kolczyk Kamali Harris. Oba przedmioty mają jednak wspólny ozdobny element – perłę. Teorię spiskową usilnie nagłaśniali jednak kolejni użytkownicy X, a także Facebooka czy TikToka.Nie wszyscy wprost pisali o rzekomym oszustwie. Niektórzy tylko dopytywali, czy informacja jest prawdziwa. W ten sposób napędzali jednak kolejne manipulacje.Różnice widoczne gołym okiemNa zdjęciach Kamali Harris z debaty widać wyraźnie, że perła w jej kolczyku jest osadzona na cienkim druciku. Serwis The Verge ustalił, że kandydatka demokratów miała na uszach kolczyki Tiffany South Sea Pearl. Wcześniej poinfomowano o tym na stronie „What Kamala Wore” (Co założyła Kamala). Susan Kelley, dziennikarka bloga, przekonywałą w rozmowie z The Verge, że Harris była widziana w tych samych kolczykach wielokrotnie w przeszłości.Na bliskich zdjęciach Kamali Harris z debaty wyraźnie widać detale kolczyków (Win McNamee/Getty Images)Słuchawka firmy Nova, której zdjęcia publikują internauci, wygląda zupełnie inaczej. Ona również jest ozdobiona prawdziwą perłą, która jednak jest osadzona na szerokim elemencie. Perła skrywa głośniki kierunkowe, które pozwalają na dyskretne korzystanie ze słuchawek. Sprzęt nie jest dostępny w sprzedaży i nie ma informacji, czy ostatecznie będzie produkowany.Alex Jones i „Rechocząca Kamala”Oczywiste różnice w wyglądzie kolczyków i słuchawek nie przeszkadzają zwolennikom niepotwierdzonych teorii. Nie przeszkadzają również internautom, którzy budują swoje zasięgi na clickbaitowych przekazach. „Spójrzcie na te słuchawki, które wyglądają jak kolczyki. Wyglądają bardzo podobnie do tych, które nosiła Rechocząca Kamala. Co sądzicie?” – pytał 11 września w serwisie X Alex Jones, znany propagator niepotwierdzonych teorii. Jego post miał blisko 3 mln wyświetleń. „Rechocząca Kamala” (Cackling Kamala) to obraźliwe określenie regularnie używane przez przeciwników Harris.Autorka posta dotarła do ponad 20 mln użytkowników X (X.com)„Krążą plotki, że Kamala Harris nosiła kolczyki audio i podpowiadano jej, co ma mówić. Czy nie jest to sprzeczne z zasadami debaty?” – pytała administratorka konta TaraBull, znanego z rozprowadzania fałszywych przekazów. Ten post miał jeszcze większe zasięgi na X – dotarł do ponad 22 mln użytkowników.Podobne plotki były rozsyłane już w przeszłości, a ich ofiarą padł m.in. obecny prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. W kampanii prezydenckiej w 2020 r. na Facebooku pojawiły się setki reklam promujących teorię, że Biden miał w uchu słuchawkę podczas pierwszej debaty prezydenckiej z Donaldem Trumpem. Reklamy zamieszczał sztab Trumpa – informowała wówczas BBC. Do teorii nawiązały wówczas konserwatywne media. W nagłośnieniu jej pomogli również internauci sympatyzujący ze środowiskiem QAnon.