Zaświadczenia będą potrzebować również Polacy. Niemal wszystkie osoby wjeżdżające do Wielkiej Brytanii bez wizy, będą wkrótce musiały uzyskać nowe zaświadczenie. Elektroniczna Autoryzacja Podróży (ETA) ma kosztować 10 funtów. Od kwietnia przyszłego roku taki obowiązek będzie dotyczyć także turystów z Polski. Elektroniczna Autoryzacja Podróży jest przeznaczona dla obywateli państw objętych ruchem bezwizowym, nawet jeśli przejeżdżają przez Zjednoczone Królestwo tylko tranzytem. Wprowadzanie ETA zaczęło się stopniowo w ubiegłym roku. Na razie dokumentu potrzebują tylko obywatele sześciu państw Rady Krajów Zatoki Perskiej.Obywatele tych krajów pozaeuropejskich, którzy nie muszą mieć wizy, by podróżować do Wielkiej Brytanii, mogą się ubiegać o wydanie ETA od 27 listopada, zaś sam dokument będzie od nich wymagany od 8 stycznia 2025 roku. Później system zostanie rozszerzony o obywateli państw europejskich, którzy nie potrzebują wizy, by wjechać do Wielkiej Brytanii - co dotyczy także Polaków. ETA będzie od nich wymagana od 2 kwietnia, natomiast składanie wniosków będzie możliwe od 5 marca.Jeden wniosek, dwa lata podróżyETA będzie ważna przez dwa lata (lub do upływu ważności paszportu) i pozwoli na wielokrotne podróże do Zjednoczonego Królestwa lub na jednorazowe pobyty do sześciu miesięcy w celach turystycznych, biznesowych, na studia krótkoterminowe lub na potrzeby odwiedzin rodziny i przyjaciół.Dokument pozwala także na przyjazd do Wielkiej Brytanii na okres do 3 miesięcy w ramach ulgi wizowej dla pracowników kreatywnych, na przyjazd w celu podjęcia dozwolonego płatnego zajęcia krótkoterminowego (chodzi między innymi o sportowców, artystów, prawników, uczestników konferencji), na tranzyt przez Wielką Brytanię, w tym ten bez przechodzenia przez brytyjską kontrolę graniczną.Dokument nie pozwala natomiast na przebywanie w Wielkiej Brytanii dłużej niż 6 miesięcy. Zabronione jest też wykonywanie na jego podstawie płatnej lub bezpłatnej pracy dla brytyjskiej firmy albo jako osoba samozatrudniona. ETA nie daje również prawa do zasiłku.Co z Polakami, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii?ETA nie będzie wymagana od posiadaczy paszportów brytyjskich, irlandzkich i brytyjskich terytoriów zamorskich. Nie będą jej też potrzebować osoby, które mają prawo mieszkać, pracować lub studiować w Wielkiej Brytanii, w tym poprzez przeznaczony dla obywateli państw UE status osoby osiedlonej albo tymczasowy status osoby osiedlonej (taki status ma zdecydowana większość Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii). Nie będzie też wymagana od obywateli krajów nieobjętych ruchem bezwizowym. Te osoby nadal będą musiały ubiegać się o wizy.Zaświadczenie zostanie cyfrowo podpięte do paszportu podróżnego i według brytyjskiego rządu ułatwi dokładniejszą kontrolę bezpieczeństwa, aby zapobiec nadużyciom systemu imigracyjnego. Wniosek o wydanie ETA będzie można składać poprzez aplikację „UK ETA App" oraz stronę internetową. Uzyskanie dokumentu ma zająć zazwyczaj nie więcej niż trzy dni robocze.CZYTAJ TEŻ: „Decyzja nie do przyjęcia”. Szef MON o kontroli na niemieckich granicach