Fiński polityk przyleciał do Polski. – Mamy dziś wspólne problemy i staramy się na te wspólne problemy odpowiadać. Tym największym problemem jest wojna na Ukrainie, rosyjska agresja – powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z fińskim prezydentem Alexandrem Stubbem. Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem podczas jego roboczej wizyty Polsce. Prezydenci, jak poinformowano po spotkaniu, rozmawiali o bezpieczeństwie, sytuacji na Ukrainie i możliwych scenariuszach zwalczania rosyjskiej agresji. Wymienili też doświadczenia w zakresie obrony przed zagrożeniami hybrydowymi i w zwalczaniu presji migracyjnej.„Prowadzimy wspólną politykę”– Mamy dziś wspólne problemy i staramy się na te wspólne problemy odpowiadać. Tym największym problemem jest wojna na Ukrainie, rosyjska agresja – mówił po spotkaniu prezydent Duda. – Śmiało można powiedzieć, że prowadzimy wspólną politykę zarówno w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, UE, jak i współpracy bilateralnej. Mówimy w tych kwestiach jednym głosem, wymieniamy się doświadczeniami – podkreślił prezydent.Jako przykład podał działalność funkcjonującego w Helsinkach centrum zapobiegania zagrożeniom hybrydowym, skąd płyną bardzo ważne także dla Polski analizy.Andrzej Duda powiedział, że przez większość spotkania, wraz ze swoim gościem, omawiali sytuację na Ukrainie i na granicach. Prezydent podkreślił, że Finlandia zmaga się na granicy z Rosją z taką samą presją migracyjną, jak Polska na granicy z Białorusią.– Namawiałem pana prezydenta, aby fińskie siły zbrojne rozważyły jak największy udział w ćwiczeniach wojskowych, które będą się odbywały na terenie naszego kraju. Myślę tu o ćwiczeniach „Dragon” i „Anakonda”. Chcielibyśmy współpracować jak najbliżej i tę interoperacyjność między naszymi siłami zbrojnymi zwiększać. Cieszymy się bardzo z obecności fińskich sił zbrojnych w Sojuszu – powiedział prezydent.Zobacz też: Relacje z Ukrainą? „W sprawach fundamentalnych jest jednomyślność”Duda zrelacjonował też prezydentowi Stubbowi rozmowy, które prowadził pod koniec sierpnia w Kijowie, prezydenci mówili o potrzebach i wsparciu Ukrainy.– Ale także o ważnych elementach bezpieczeństwa, jak bezpieczeństwo elektrowni nuklearnych, między innymi zaporoskiej elektrowni nuklearnej – dodał polski prezydent.Andrzej Duda ujawnił też, że zaprosił fińskiego prezydenta jako gościa honorowego na spotkanie głów państw Trójmorza w kwietniu 2025 r. w Warszawie, spotkanie dla polskiego prezydenta pożegnalne, bo kończy on swoją kadencje. „Polska i Finlandia mają historyczne doświadczenia z Rosją”Prezydent Finlandii, podczas konferencji prasowej po spotkaniu w „cztery oczy” z prezydentem Dudą podkreślał, że Polska i Finlandia mają ze sobą wiele wspólnego. – Mamy historyczne doświadczenia z Rosją i postrzegamy Rosję jako zagrożenie numer jeden dla bezpieczeństwa w naszym regionie. Obaj zareagowaliśmy bardzo zdecydowanie i w sposób bardzo skuteczny na rosyjską agresję przeciw Ukrainie – mówił.Stubb relacjonował, że rozmawiali między innymi o atakach hybrydowych, którym poddawane są nasze państwa, o możliwościach ataków sabotażowych i o wojnie informacyjnej. Prezydent podkreślał znaczenie rozmów o działaniach hybrydowych. – Najpierw musimy zrozumieć co tak na prawdę się wydarzyło, sprawdzić fakty i dopiero później koordynować działania z naszymi sojusznikami takimi jak Polska, a potem komunikować i przypisywać te ataki konkretnym podmiotom – tłumaczył.Zdaniem Stubba, Finlandia w dużym stopniu – tak jak Polska – jest dostawcą, a nie konsumentem bezpieczeństwa w NATO. – Rozumiemy w jaki sposób się przygotować i czynimy to zarówno na polu militarnym, jak i z perspektywy cywilnej, dlatego bardzo szczegółowo przyglądamy się naszej obronności – zaznaczył prezydent. Zobacz także: Spotkanie prezydentów Polski i Litwy. „Rozmawialiśmy o inwestycjach” [WIDEO]