„Postanowienie jest skuteczne”. Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski stwierdził, że postanowienie prezydenta o powołaniu sędziego Wesołowskiego na przewodniczącego zgromadzenia sędziów mającego wyłonić kandydatów na prezesa izby jest skuteczne, a premier nie może cofnąć kontrasygnaty. – Jakby prezydent cofnął swój podpis pod sygnowaniem pana Serafina, to co by zrobił pan premier? – pytał Stępkowski dziennikarzy. Jak wskazał, postanowienie „zostało przesłane do SN, jest w pełni skuteczne sędzia Wesołowski został przewodniczącym zgromadzenia sędziów mającego wyłonić kandydatów na prezesa Izby”. – Pan premier może pisać różne rzeczy (...) Organy państwa działają na podstawie i w granicach prawa – mówił, dodając, że chciałby wiedzieć na jakiej podstawie w tych okolicznościach działa premier. Pytany o słowa Adama Bodnara o tym, że postanowienia tego zgromadzenia nie będą respektowane, odparł, że: „minister Bodnar od dłuższego czasu się kompromituje publicznie”. – Nie możemy mu tego zabronić – stwierdził. ZOBACZ TAKŻE: Kontrasygnata premiera. Bodnar: miał podstawę prawną