Kłopoty ze startem ATR 42-500. Piloci i pasażerowie samolotu ATR 42-500 indonezyjskich linii Trigana Air ten lot zapamiętają na długo. Mieli nieudany start z lotniska Serui Stevanus Rumbewas. Samolot nie oderwał się od ziemi i uległ kompletnemu zniszczeniu. Załoga z niewiadomych powodów przerwała procedurę startu. Pilotowany przez nią ATR 42-500 wypadł z pasa 28 i hamował poza terenem lotniska – między drzewami. Maszyna uległa kompletnemu zniszczeniu. Pasażerowie przeżyli chwile grozy, na szczęście nikomu spośród 42 osób na pokładzie (i 6 członkom załogi) nic się nie stało. – Wstępne ustalenia są takie, że wszyscy pasażerowie i załoga na pokładzie są bezpieczni. Kilka osób odniosło obrażenia i obecnie jest ewakuowanych w celu przewiezienia do szpitala Serui – stwierdziła Dyrektor Generalna Lotnictwa Cywilnego Endah Murni M. Kristi.Trigana Air to linia wewnętrzna, oferująca jedynie krajowe loty do 15 różnych miast w Indonezji.