Szefem działu kotów jest dwudziestoletni Futaba. W japońskiej firmie informatycznej Qnote pracuje na co dzień dziesięć kotów. Pierwszy czworonożny pracownik dołączył do zespołu 20 lat temu. Firma zatrudnia też 32 osoby, które lubią kontakt z kotami. Koty mieszkają w biurze, większość z nich „pracuje” na pełen etat. Aby pomieścić kocich pomocników, firma wyremontowała biuro. Ustawiono 12 toalet dla zwierzaków i zainstalowano specjalne półki, po których mogą się wspinać.Wszystkie koty formalnie mają swoje tytuły, na przykład „główny urzędnik”, „menedżer” czy „audytor”. Szefem działu kotów jest dwudziestoletni Futaba, który uważany jest w przedsiębiorstwie za ważniejszego od „ludzkiego” szefa Nobuyuki Tsuruty.W biurze pracują też 32 osoby, które lubią kontakt z kotami. Dyrektor Qnote, który jest miłośnikiem futrzaków, zaznacza, że wielu pracowników ma w domu koty, a zwierzęta stały się skutecznym narzędziem przyciągania nowych pracowników. Według niego pomogły także zmniejszyć odsetek zwolnień w firmie.Czytaj także: Doniosłe wydarzenie dla berlińskiego zoo. Panda wielka urodziła bliźniaki Ta specjalizuje się w tworzeniu stron internetowych i aplikacji, a miłość do kotów uważa za najważniejszy wymóg wobec kandydatów do pracy. Na stronie internetowej firmy jest wiele zdjęć kotów.Nobuyuki Tsuruta przyznaje, że koty tworzą w biurze domową, rodzinną atmosferę. Pracownicy na zmianę karmią czworonogi i wymieniają im kuwety, nawet gdy biuro jest zamknięte.