Luksusowy zegarek ze środków MON. Była szefowa gabinetu ministra obrony z czasów PiS Agnieszka G. usłyszała zarzuty przekroczenia uprawnień służbowych w związku z nabyciem i bezprawnym wydaniem zegarka przeznaczonego na cele promocyjne resortu – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Decyzję o zakupie zegarka podjęła ówczesna dyrektor generalna resortu obrony narodowej Jolanta L. Kobieta także usłyszała zarzuty. Do zdarzenia miało dojść w listopadzie 2023 roku, gdy obie kobiety – działając wspólnie – miały przekroczyć uprawnienia władcze w zakresie dysponowania środkami budżetowymi kupując zegarek o wartości 5100 zł ze środków Departamentu Administracyjnego. Prokuratura uzyskała pełną dokumentację dotyczącą zakupów i wydania zegarka, a także zabezpieczyła zawartość służbowych skrzynek poczty elektronicznej użytkowanych przez podejrzane, w tym m.in. wiadomości email przesłane przez Agnieszkę G. do Jolanty L. o treści: „Taki sobie wybrałam” z załączonym linkiem internetowym wskazującym markę i model zegarka. Trwa postępowanie Jak czytamy w komunikacie, obie nie przyznały się do zarzucanych im czynów. Agnieszka G. odmówiła składania wyjaśnień, natomiast Jolanta L. złożyła wyjaśnienia, w których zaprzeczyła swojemu udziałowi w zdarzeniu. Obu podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. Czytaj także: Cezary Tomczyk o aferze zegarkowej: Przywłaszczono wiele przedmiotów