Policja zatrzymała 20-latka. Policja zatrzymała 20-latka, który karmił żywymi zwierzętami tchórzofretki i skorpiony. Momenty zabijania nagrywał i wrzucał do sieci. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. – Podjęto działania, by mężczyzna dostał zakaz posiadania zwierząt – mówi portalowi tvp.info starszy aspirant Ewa Murmyło z policji w Słubicach. Na trop nagrań i okrutnej praktyki wpadli policjanci z Rzepina, we współpracy z pracownikami Orle Pióro Stowarzyszenie w Siemianowicach Śląskich i Towarzystwem Opieki nad zwierzętami Krynica Zdrój. Odkryli, że 20-latek ze szczególnym okrucieństwem znęcał się nad zwierzętami. – Podawał jako pokarm żywe zwierzęta – myszy, mysie oseski, gołębie, królika, świnki morskie trzymanym hobbystycznie w domu tchórzofretkom, żółwiowi, skorpionom i ptasznikom. Nagrywał moment zabijania, a filmy udostępniał w sieci – podaje starszy aspirant Ewa Murmyło z policji w Słubicach. Mężczyzna został zatrzymany. W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzutu. Wyjaśnił, że to było „dobre jedzenie i dobra dieta” dla jego podopiecznych. Czytaj także: Okrucieństwo wobec zwierząt. Matka i syn usłyszeli zarzutyTeraz „podopieczni” zostali mu odebrani. A on sam odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. – Podjęto też działania by jak najszybciej mężczyzna dostał zakaz posiadania zwierząt – mówi portalowi tvp.info starszy aspirant Ewa Murmyło z policji w Słubicach. O tym jak długo ten zakaz będzie obowiązywał zdecyduje sąd.