Decyzję uzasadniono troską o bezpieczeństwo. Władze Malezji oficjalnie zaprzestały w sobotę poszukiwań indyjskiej turystki, która w ubiegłym tygodniu zaginęła, pochłonięta przez głębokie na osiem metrów zapadlisko w chodniku w centrum stolicy kraju Kuala Lumpur. Decyzję uzasadniono troską o bezpieczeństwo. – Jest wiele czynników przemawiających za zakończeniem operacji, w tym bezpieczeństwo i zdrowie personelu ratowniczego – oświadczyła ministra ds. terytoriów federalnych Zaliha Mustafa, cytowana przez singapurski dziennik „Straits Times”.48-letnia indyjska turystka Vijaya Lakshmi Gali zaginęła 23 sierpnia. Chodnik zapadł się pod nią, gdy szła do pobliskiej świątyni.Incydent poruszył opinię publiczną w Malezji, a w akcji poszukiwania kobiety brało udział 110 ratowników, w tym nurkowie, próbujący ją odnaleźć w kanałach ściekowych – podaje stacja BBC.Do decyzji o wstrzymaniu akcji przyczyniło się odkrycie kolejnego zapadliska w odległości około 50 metrów od tego, w którym zaginęła turystka – powiedziała ministra Zaliha.Padające w ostatnich tygodniach ulewne deszcze sprawiły, że nurt w kanalizacji ściekowej w Kuala Lumpur jest wartki, co wraz z zerową widocznością w kanałach dodatkowo utrudniało poszukiwania.