Nie żyje 48-latek. Z zakładach górniczych Polkowice-Sieroszowice doszło do śmiertelnego wypadku. Śmierć poniósł 48-letni operator kotwiarki. „Wezwany na miejsce lekarz Górniczego Pogotowia Ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny” – przekazała spółka KGHM w oświadczeniu. Do incydentu doszło w poniedziałek późnym wieczorem. W rejonie oddziału G-51 wypadkowi uległ operator kotwiarki. 48-latek z ponad 20-letnim stażem. Na miejsce został wezwany lekarz Górniczego Pogotowia Ratunkowego, który stwierdził zgon mężczyzny.„O wypadku powiadomiony został Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu. Okoliczności zdarzenia wyjaśni komisja. Rodzinie i bliskim górnika składamy najszczersze kondolencje” – poinformowała spółka KGHM Polska Miedź S.A w komunikacie.We wszystkich oddziałach spółki wprowadzono trzydniową żałobę.