Zatrzymano trzech mężczyzn. Policja wyjaśnia okoliczności ciężkiego oparzenia 38-latki w jednym z domów w Chechle w woj. małopolskim. Według nieoficjalnych ustaleń „Gazety Krakowskiej” partner kobiety najpierw oblał ją benzyną, a potem podpalił. W tej sprawie zatrzymano trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 17 w Chechle w powiecie olkuskim. Jak informuje małopolska policja, 38-letnia kobieta z oparzeniami, w ciężkim stanie została przetransportowana śmigłowcem do szpitala.Czytaj też: „Śmiał się histerycznie”. Nowe informacje o zabójstwie 14-latka w Białym DunajcuPonieważ sytuacja nie jest jednoznaczna, w jaki sposób doszło do poparzenia, sprawę będzie wyjaśniać prokuratura. Bierzemy każdą wersję pod uwagę – przekazał asp. Bartosz Izdebski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Służby nie wykluczają, że mogło dojść do podpalenia.W tej sprawie zostało zatrzymanych trzech mężczyzn, którzy znajdowali się na tej samej posesji, to 31-, 36- i 46-latek.Kobieta podpalona przez partnera?Według nieoficjalnych ustaleń „Gazety Krakowskiej” partner kobiety najpierw oblał ją benzyną, a potem podpalił; wcześniej miało dojść między nimi do kłótni. Mężczyzna miał też grozić kobiecie piłą spalinową.Mieszkańcy wsi twierdzą, że kobieta i jej partner mieli sądowy zakaz zbliżania się do siebie.Nieoficjalnie „GK” dowiedziała się też, że ciężko poparzone zostało około 70 proc. ciała kobiety.