Wkrótce kolejne oddziały. Ukraińska filia austriackiego Raiffeisen Banku otworzyła swe pierwsze ulokowane pod ziemią oddziały w Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy i w Dnieprze w środkowej części kraju. Podziemne oddziały powstały na bazie tradycyjnych i będą obsługiwać klientów w razie ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego. Do takiego oddziału można się dostać osobnym wejściem.– Podziemne miejsca robocze pozwalają zagwarantować nieprzerwaną obsługę klientów nawet w razie alarmu. Jest to szczególnie ważne w miastach, które są nieustannie ostrzeliwane, w związku z czym oddziały naziemne muszą przerywać na dość długi czas pracę – zaznaczył przedstawiciel banku Artem Nidzielski.Wkrótce kolejne oddziałyPodziemne oddziały oferują wszystkie usługi bankowe dostępne w oddziałach tradycyjnych, w tym otwieranie kont, zaciąganie kredytów czy rozliczenia w kasie.Bank poinformował, że w przyszłości zamierza otworzyć osobne oddziały podziemne w Charkowie, Dnieprze i innych miastach przyfrontowych.