Czwartek to drugi dzień wizyty indyjskiego premiera w Warszawie. Premier Indii Narendra Modi po czwartkowym spotkaniu z szefem polskiego rządu Donaldem Tuskiem mówił o poszerzaniu współpracy gospodarczej między Indiami a Polską. W tym kontekście m.in. wymieniał współpracę przy odnawialnych źródłach energii, przetwórstwie żywności oraz w ramach przemysłu obronnego. Czwartek to drugi dzień wizyty indyjskiego premiera w Warszawie. Przed południem Modi spotkał się z premierem Tuskiem. Podczas rozmowy udało się określić szereg nowych inicjatyw, dzięki którym relacje polsko-indyjskie nabiorą nowego kierunku – powiedział indyjski premier po tym spotkaniu . – Nasze dwa demokratyczne kraje powinny stawiać na wymianę międzyparlamentarną, a aby bardziej poszerzać współpracę gospodarczą, postaramy się również wciągnąć w tę współpracę sektory prywatne w obu krajach – mówił Modi.Zaproszenie do współpracy gospodarczej – Polska jest światowym liderem w obszarze przetwórstwa żywności. Chcielibyśmy więc, by polskie firmy znalazły się w tzw. wielkich targach żywności, które w tej chwili powstają w Indiach – zaznaczył.Jak mówił premier Modi, „urbanizacja w Indiach nabiera coraz szybszego tempa, co również otwiera kolejne szanse na współpracę, na przykład przy oczyszczalniach ścieków, gospodarce odpadami stałymi czy infrastrukturze miejskiej”. – Technologie czystego węgla, zielonych, odnawialnych źródeł energii, czy sztuczna inteligencja, to kolejne wspólne priorytety dla obu naszych krajów.Zapraszamy polskie firmy do przyłączenia się do inicjatywy „Make in India”, niech produkują w Indiach dla całego świata – powiedział szef indyjskiego rządu.– Indie mają wiele osiągnięć w zakresie technologii finansowej, farmaceutycznej, czy branży kosmicznej. Z radością podzielimy się zatem naszymi doświadczeniami w tych obszarach z Polską. Obronność „symbolem naszego wzajemnego zaufania”Ścisła współpraca w zakresie przemysłów obronnych jest symbolem naszego wzajemnego zaufania. Będziemy dalej wzmacniać tę współpracę - zapewnił Modi.Do 2004 roku Indie używały do szkolenia pilotów wojskowych polskich samolotów TS-11 Iskra, kupowały też wozy zabezpieczenia technicznego dla wojsk pancernych.