Emocje w Warszawie, Krakowie i Białymstoku. Aż trzy polskie zespoły wystąpią w czwartek w europejskich pucharach. W eliminacjach Ligi Europy zobaczymy Jagiellonię Białystok, zaś mecze w decydującej fazie eliminacji Ligi Konferencji rozegra Legia Warszawa oraz Wisła Kraków. Trzy drużyny z Ekstraklasy w decydującej fazie kwalifikacji pucharów możemy zobaczyć po raz pierwszy od sezonu... 2011/2012. Zdecydowanie najłatwiejsze zadanie będzie miała Legia Warszawa, która zmierzy się z reprezentantem Kosowa: Dritą Gnjilane. Podopieczni Goncalo Feio osiągają dobre wyniki, jednak ich gra nie zachwyca. Warszawianie w poprzedniej rundzie pokonali duńskie Broendby, choć przez większość dwumeczu byli zdecydowanie gorszym zespołem. Teraz zadanie powinno być prostsze, bo Drita zajęła trzecie miejsce w swoim kraju, a awans do ostatniej rundy wywalczyła dopiero po dogrywce pokonując Audę FK z Łotwy.Ostrzeżeniem dla Wojskowych powinny być jednak dobre występy Drity w poprzednich latach: zespół z Kosowa potrafił m.in. zremisować z Feyenoordem Rotterdam i Viktorią Pilzno. Pierwszy gwizdek w Warszawie już o godzinie 18.Trudny rywal WisłyWisła Kraków sprawiła miłą niespodziankę odrabiając straty w dwumeczu ze Spartakiem Trnawą, a tym samym awansując do decydującej rundy. W niej zagra z Cercle Brugge – klubem, który zajął w ubiegłym sezonie 5. miejsce w silnej lidze belgijskiej.Krakowanie w perspektywie dwumeczu są skazywani na pożarcie, jednak bukmacherzy nie odbierają im szans na zaskoczenie wyżej notowanego rywala przed własną publicznością. Żeby tak się stało, z pewnością muszą uniknąć czerwonych kartek, które w ostatnim czasie stały się prawdziwą zmorą Białej Gwiazdy. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30 w Krakowie.Ajax w BiałymstokuTakiego rywala w Białymstoku jeszcze nie było, bo do stolicy Podlasia zawita sam Ajax Amsterdam. Holendrzy znajdują się ostatnio w sporym dołku, jednak i tak są zdecydowanym faworytem starcia z mistrzem Polski.Jagiellonia zanotowała ostatnio trzy porażki z rzędu (0:1, 1:4, 2:4) i z pewnością będą musieli zagrać zdecydowanie lepiej w defensywie, by poszukać szansy choćby na remis. Białostoczanie znajdują się jednak w dość komfortowej sytuacji, bo w przypadku porażki w dwumeczu w Lidze Europy i tak mają zapewniony udział w fazie ligowej Ligi Konferencji. Początek tego starcia o 20 45.