Będą bronić obwodu kurskiego. Z powodu niedoborów kadrowych rosyjskie dowództwo wojskowe wysłało żołnierzy z Sił Powietrzno-Kosmicznych do obrony obwodu kurskiego zaatakowanego przez wojska ukraińskie – poinformował w niedzielę portal Ważnije Istorii. „Do obrony obwodu kurskiego wysłano siły powietrzne, z których utworzono oddział strzelców zmotoryzowanych. Żołnierzy tych ściągnięto m.in. z oddziałów ciężkich bombowców i stacji mających ostrzegać w przypadku ataku nuklearnego” – napisali rosyjscy dziennikarze śledczy.Pułk strzelców zmotoryzowanych utworzono w maju lub czerwcu jako grupę osłony granicznej. W skład jednostki weszli inżynierowie, mechanicy, pracownicy punktów radiolokacyjnych i kilku oficerów załogi lotniczej – podał rosyjski portal.Zobacz także: Niepokojąca sytuacja w elektrowni jądrowej w Zaporożu. Wzrosło zagrożenieW tekście podkreślono, że oddział poniósł już straty osobowe w trakcie walk z Ukraińcami na terenie Rosji.Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację ofensywną w obwodzie kurskim na terytorium Rosji 6 sierpnia. Terytoria obecnej Rosji nie były okupowane przez obce armie od czasów drugiej wojny światowej.Trudna sytuacja RosjanPo tym, jak siły ukraińskie w sobotę i niedzielę zniszczyły w obwodzie kurskim kolejne mosty, sytuacja rosyjskich żołnierza stała się trudniejsza m.in. z powodu problemów z zaopatrzeniem.Około 2500 rosyjskich żołnierzy może wkrótce zostać okrążonych przez żołnierzy Ukrainy – zauważa ekspert wojskowy Denys Popowycz, cytowany w niedzielę przez agencję UNIAN.