Użył spreju z czerwoną farbą. Brytyjska prasa opisuje w czwartek historię 59-letniego Polaka, który w West Bromwich odparł atak sześcioosobowego gangu, który próbował mu ukraść wart kilka tysięcy funtów rower elektryczny. Nagranie wideo tego incydentu napaści można obejrzeć w internecie. Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu w biały dzień, gdy Rafał Kalinowski, który mieszka w Wielkiej Brytanii od 10 lat i pracuje jako magazynier, wracał z pracy do domu. – Pomyślałem, że jest coś niedobrego, gdy zobaczyłem motorowerzystów jadących bez tablic rejestracyjnych. Jechali w przeciwnym kierunku i patrzyli na mój motorower. Zauważyłem, że zawrócili i jechali za mną. Jeden z nich miał młotek – powiedział dziennikowi „Daily Mail”.Napastnicy zepchnęli jadącego Polaka z jezdni na chodnik w ten sposób, że spadł z roweru, ale zanim zdążyli mu go zabrać, Kalinowski wyciągnął z plecaka sprej z czerwoną farbą służący do samoobrony. Dodatkowo zaczął przeklinać ich po polsku, co dodatkowo zdezorientowało sprawców.Jak wyjaśnia dziennik „Daily Telegraph”, który również opisuje tę historię, sprej ma podwójną rolę – drażni oczy napastników, co daje ofierze czas na ucieczkę, a także utrzymuje się na skórze i ubraniach przez kilka dni, co ułatwia policji zidentyfikowanie sprawców. I faktycznie dzięki temu już następnego dnia po zgłoszeniu sprawy Kalinowski został wezwany na policję, by porównać ślady farby na ubraniach zatrzymanych z jego sprejem.Scena napadu została nagrana przez Kalinowskiego minikamerą umieszczoną na jego plecaku. Polak następnie zamieścił ją w serwisach TikTok i X, gdzie obejrzało ją już ponad 40 tys. osób. W zeszłym tygodniu policja aresztowała cztery osoby – dwóch 20-latków, 18-latka i 17-latka – w związku z próbą kradzieży roweru Polaka oraz z dokonanymi w ciągu tego i następnego dnia jeszcze czterema innymi kradzieżami lub próbami kradzieży rowerów, skuterów i telefonu komórkowego. Zobacz także: Ukradł monitor ze szkoły i wyskoczył przez okno [WIDEO]