Prognoza pogody na czwartek 15 sierpnia. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia jest pod wpływem rozległego wyżu z centrum nad Białorusią, a Europa Zachodnia i Południowa pod wpływem Wyżu znad Atlantyku. Jedynie Wyspy Brytyjskie i Skandynawia znajdują się w zasięgu niżu z ośrodkiem nad Islandią oraz związanych z nim frontów atmosferycznychWschodnia Polska pozostaje pod wpływem wyżu znad Białorusi, na zachodzie kraju zaznacza się płytka zatoka niżowa z ciepłym frontem atmosferycznym oraz linią zbieżności. Po południu lub pod wieczór od północnego zachodu zacznie nasuwać się pofalowany front chłodny. Jesteśmy w gorącym powietrzu pochodzenia zwrotnikowego.W czwartek w kraju zachmurzenie na przeważającym obszarze kraju umiarkowane i okresami duże, tylko na wschodzie małe i umiarkowane. Miejscami na zachodzie, w centrum i na południu wystąpią przelotne opady deszczu i burze, lokalnie grad. Prognozowana wysokość opadów w czasie burz do 25 mm, lokalnie, szczególnie na południu i w centrum, do około 50 mm.IMGW wydał w czwartek ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami. Obowiązują one w południowych powiatach woj. podkarpackiego, zdecydowanej większości woj. małopolskiego, woj. śląskim, woj. opolskim, centralnych i zachodnich powiatach woj. łódzkiego, centralnych i południowych powiatach woj. wielkopolskiego oraz w centralnej i wschodniej części woj. dolnośląskiego. Obowiązują one od godziny 12 do godziny 23 w czwartek.Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze od 26 do 31 stopni Celsjusza, chłodniej miejscami na wybrzeżu, około 22 stopni. Najcieplej, około 33 stopni, lokalnie na południowym wschodzie.IMGW ostrzega przed upałamiRzecznik IMGW Grzegorz Walijewski powiedział, że do końca długiego weekendu w wielu regionach temperatura może wzrastać do 32 stopni. – Takie wartości prognozowane są dla Dolnego Śląska, Małopolski i Opolszczyzny jeszcze przed sobotą, natomiast w sobotę i niedzielę 32 stopnie mogą wskazać termometry w centrum – mówi Walijewski.IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed upałami. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami dotyczą większości Polski, z wyjątkiem południowych krańców woj. podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego oraz północnej Polski, w tym woj. zachodniopomorskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego oraz północno-wschodniej części woj. mazowieckiego. W miejscach objętych ostrzeżeniami drugiego stopnia przed upałami prognozowana jest temperatura maksymalna od 29 do 31 stopni. Ostrzeżenia obowiązują przynajmniej do godz. 23 w czwartek; w niektórych miejscach obowiązują dłużej – w woj. lubelskim są one ważne do godz. 20 w niedzielę.Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed upałami obowiązują w południowych powiatach woj. podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego, powiecie czarnkowsko-trzcianeckim w woj. wielkopolskim, południowej i wschodniej części woj. pomorskiego, powiecie mławskim i ciechanowskim w woj. mazowieckim oraz w zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego. W większości tych rejonów obowiązują one do godziny 20 w czwartek. Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 29 stopni do 30 stopni.Jak dodał, nad Polskę dociera strefa frontów atmosferycznych, które przyniosą niebezpieczne zjawiska pogodowe, szczególne na południu. – Największym zagrożeniem w czasie burzy będzie silny wiatr, osiągający prędkość nawet do 90 km/godz. Tak silne porywy mogą powalić słabo zakorzenione drzewo, uszkadzać linie energetyczne, a więc niewykluczone są problemy komunikacyjne – zapowiada Walijewski.Gwałtowne burze będą pojawiały się także na zachodzie i w centrum kraju.