U naszych sąsiadów nie widać oznak ożywienia gospodarczego. Niemcy pozostają zdecydowanie największym płatnikiem netto składek do Unii Europejskiej. W 2023 r. wpłaciły do unijnej puli o 17,4 mld euro więcej niż z niej otrzymały. Największym beneficjentem jest Polska, Rumunia i Węgry – wynika z badania Instytutu Niemieckiej Gospodarki w Kolonii. Według autorki badania i ekonomistki Saminy Sultan „wkład netto Niemiec do UE jest prawie dwukrotnie wyższy niż wkład Francuzów, którzy zajmują drugie miejsce”. Zgodnie z opublikowanym w poniedziałek raportem Instytutu, który cytuje portal niemieckiego tygodnika „Spiegel”, Niemcy pozostają największym płatnikiem netto – w 2023 roku wpłaciły o 17,4 mld euro więcej, niż otrzymały. Z kolei Francja wpłaciła ok. 9 mld euro więcej, niż uzyskała.Jakie kraje płacą najwięcej do unijnej kasy?W raporcie wskazano, że największym beneficjentem unijnych środków jest Polska. Kraj ten – jak podkreślono – w 2023 r. otrzymał ok. 8 mld euro więcej, niż wpłacił. Za Polską uplasowała się Rumunia (6 mld euro więcej) i Węgry (4,6 mld euro).Zobacz także: Gorzej niż czasach COVID-19. Najwyższa od dekady liczba bankructw w NiemczechBadanie Instytutu Niemieckiej Gospodarki wykazało, że wkład netto Niemiec w 2023 r. spadł w porównaniu do roku wcześniejszego – ze względu na słabszą sytuację niemieckiej gospodarki. „W 2024 r. Niemcy prawdopodobnie mniej wpłacą, ponieważ nie mają oznak ożywienia gospodarczego” – zaznaczono. Dodano przy tym, że podczas gdy wkład Niemiec maleje, wzrasta on od Hiszpanii i Portugalii. „Tym samym ciężar finansowy przesuwa się” – oceniono w raporcie.Zobacz także: Polak mieszka na swoim, wysoka cena mu nie przeszkadza. Niemiec na drugim biegunie