Nowe informacje w sprawie. Setki milionów złotych zamiast na walkę z pedofilią zostały przeznaczone na kampanijne gadżety PiS. Wkrótce w tej sprawie trafi zawiadomienie do prokuratury. – W poniedziałek złożyłem dokumenty do PKW z prośbą o natychmiastowe przyjrzenie się fakturom na kwotę 1,2 mln złotych, czy były w sprawozdaniu finansowym komitetu wyborczego PiS. Nie miałem jednak pojęcia skąd te pieniądze firma BERM posiadała. Dzisiaj dysponuję dokumentami, które potwierdzają, że kampania wyborcza PiS była finansowana przez spółki Skarbu Państwa – ujawnił na antenie TVP Info Michał Szczerba. We wrześniu ubiegłego roku w szczycie kampanii wyborczej fundacja KGHM przyznała prawie 238 tysięcy na projekt „Obowiązek – chronić”, czyli cykl warsztatów poświęconych tematyce pedofilii. Jak jedna ujawnia poseł Szczerba, kwota ta trafiła gdzie indziej.– W całości ta kwota została wydatkowana na agitację wyborczą kandydatów PiS z Jackiem Sasinem na czele – mówił w materiale „19.30” poseł Michał Szczerba.Miliony na gadżetyPolityk już wcześniej przyniósł do studia TVP Info dowody, czyli „lewe faktury” na kwotę 1,2 mln złotych, m.in. na kampanijne gadżety z logiem Jacka Sasina. Chodzi na przykład o rachunki na koszulki, długopisy, słodycze reklamowe czy wynajem billboardów.Choć audyty w spółkach cały czas trwają, wiadomo jest już, w jaki sposób wyprowadzano pieniądze – najczęściej kontraktowano usługi, które nie miały miejsca lub zdecydowanie za nie przepłacano.Sasin dementujeDo tych zarzutów odniósł się Jacek Sasin, który za pomocą portalu X wezwał Michała Szczerbę do „zaprzestania naruszania moich dóbr osobistych i godzenia w moje dobre imię poprzez kłamliwe insynuacje i pomówienia”.Były minister aktywów państwowych wypowiedział się także dla TVP Info i jeszcze raz stanowczo zaprzeczył doniesieniom.– To kompletna bzdura. Moje gadżety wyborcze były finansowane zgodnie z prawem, ze środków KWW PiS, na co została przedłożona stosowna faktura. Zostały w niej wyszczególnione wszystkie zamawiane elementy, w tym kubki, długopisy i koszulki. Nie korzystałem z żadnego innego finansowania – skomentował Sasin Michał Szczerba już zapowiedział, że 14 sierpnia zostanie w tej sprawie złożone doniesienie do prokuratury.