Kultowy reżyser urodził się 125 lat temu. 125 lat temu, 13 sierpnia 1899 roku, urodził się Alfred Hitchcock – jeden z najważniejszych reżyserów w historii kina. Znany jako mistrz suspensu, stworzył takie klasyki jak „Okno na podwórze”, „Psychoza” i „Ptaki”. Choć jego wpływ na światowe kino jest niezaprzeczalny, nigdy nie otrzymał Oscara. Hitchcock urodził się w Londynie jako dziecko Williama Hitchcocka i Emmy Jane, gorliwych katolików o irlandzkich korzeniach. Już od najmłodszych lat interesował się kinem. W swojej trwającej sześć dekad karierze wyreżyserował 53 filmy fabularne. MacGuffin - kluczowy element filmów HitchcockaJednym z charakterystycznych elementów w filmach Hitchcocka jest MacGuffin – przedmiot, wokół którego toczy się akcja, ale który sam w sobie nie ma większego znaczenia. Przykładami MacGuffinów są zapalniczka Guya w „Nieznajomych z pociągu” i 40 tys. dolarów skradzione przez Marion Crane w „Psychozie”. Freudowska symbolika i fascynacja zbrodniąHitchcock często wprowadzał freudowską symbolikę tłumionych popędów i fascynację zbrodnią. Jego filmy często skupiały się na relacjach między postaciami oraz opisie środowiska, w jakim żyją. Reżyser miał także specyficzne podejście do aktorów, szczególnie kobiet, preferując blondynki, które uważał za idealne ofiary. Pierwszą, „prototypową” blondynką Hitchcocka była Madeline Carroll z filmu „39 kroków" (1935). Późniejsze aktorki, jak Grace Kelly, Ingrid Bergman, Kim Novak, Joan Fontaine, czy też wspominana Hedren – wszystkie prezentowały bardzo podobny typ urody, można powiedzieć „hitchcockowski”. Suspens – sztuka budowania napięciaSuspens, czyli sposób konstruowania narracji, w którym widz wie, że coś ma się wydarzyć, ale nie wie kiedy i jak, jest kolejnym wyróżnikiem Hitchcocka. Jego filmy cechują się także wielogatunkowością – od thrillerów psychologicznych po horrory katastroficzne. „Przy omawianiu twórczości Hitchcocka nieodmiennie pojawia się słowo suspens. Bardzo się zresztą ono zbanalizowało, jest używane obecnie w odniesieniu do byle pościgu czy byle napadu w byle filmie akcji. A przecież hitchcockowski suspens to przeciwieństwo stosowanych dzisiaj metod przytrzymania uwagi widza przez bombardowanie go poćwiartowanym montażem i niekończącą się serią strzelanin, wybuchów, ucieczek etc. U Hitchcocka oznacza ono odroczenie, zawieszenie na czas jakiś wyroku. To bomba z opóźnionym zapłonem" – zauważył w miesięczniku „Kino” Bartosz Żurawiecki. Mistrz thrillera„Hitchcock był mistrzem thrillera psychologicznego, bardzo dużo miejsca zajmuje u niego zawsze nakreślenie relacji między postaciami, a także opis socjologiczno-obyczajowy: środowiska, w jakim żyją, jego zwyczajów i konwenansów. Na precyzyjnie przedstawionym tle tym jaskrawiej odbijają się zbrodnie, czy utajone obsesje bohaterów" – recenzował z kolei kilka lat temu na łamach „Filmu" Żurawiecki.Hitchcock często pojawiał się w swoich filmach w roli cameo, czyli krótkiej epizodycznej roli znanej postaci, czymś w rodzaju występu gościnnego. Stało się to jego znakiem firmowym. W ten sposób zagrał u siebie aż 39 razy. Jego filmy do dziś cieszą się dużą popularnością i uznaniem.