Polak walczył o brązowy medal z Żaną Bełeniukiem. Walka o brązowy medal igrzysk olimpijskich nie poszła po myśli Arkadiusza Kułynycza. Zapaśnik rywalizujący w kategorii 87 kg przegrał starcie z utytułowanym Żaną Bełeniukiem 1:3. Ukrainiec od początku był faworytem tego pojedynku. Polak zyskał prawo do walki o brązowy medal w repasażach, w których pokonał Kolumbijczyka Carlosa Andresa Munoza Caramillo 3:1.W walce o brązowy medal jego przeciwnikiem była prawdziwa legenda zapasów – Ukrainiec Żana Bełeniuk. 33-latek ma już w swoim dorobku dwa medale igrzysk olimpijskich – srebro z Rio de Janeiro i złoto z Tokio. Dwukrotnie był także mistrzem świata. W starciu z Polakiem od początku był stawiany w roli faworyta.Czytaj także: TVP rozbiła bank. Ponad 3 mln widzów oglądały historyczną wygraną polskich siatkarzyPoczątek spotkania był spokojny i zaowocował przewagą Kułynycza po pierwszej rundzie. Niestety w kolejnej lepszy okazał się Ukrainiec, który szybko objął prowadzenie na 3:1. W tej części walki potrzebna była również interwencja medyka, który opatrzył rozcięty łuk brwiowy Polaka. Zapaśnik z Radomia wrócił do walki z opatrzoną głową, ale nie zdołał zmienić wyniku spotkania.