Upał? Niekoniecznie. Prognozy pogody na środę 7 sierpnia nie pozostawiają wątpliwości: będzie gorąco i słonecznie. Nad Polskę nadciąga ciepła masa powietrza – wyjaśnia rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. A w następnych dniach temperatury jeszcze wzrosną. W środę temperatura maksymalna w naszym kraju może wynieść 29 stopni. – Jednak w najbliższych dniach upału nie będzie – zastrzega rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski. Sierpień nadzwyczaj gorący. „Możliwe upały”– Będziemy obserwowali napływ cieplejszego powietrza, co prawda bez upałów, bo na termometrze możemy zobaczyć 29 stopni Celsjusza. Takie wartości temperatury prognozowane są dla województw dolnośląskiego i opolskiego. Na przeważającym obszarze kraju: około 25 stopni. Chłodniej jedynie nad morzem i w obszarach podgórskich: od 22 do 24 stopni – wyjaśnia synoptyk. Jak zaznacza, sierpień ma być z temperaturą powyżej normy i fale upałów są jeszcze możliwe.– Upalnie może zrobić się już w najbliższą niedzielę, początkowo tylko na krańcach południowych, tam temperatura może wzrosnąć do 30-31 stopni. Jednak w poniedziałek upały mogą dawać o sobie znać, i to bardzo mocno, ponieważ niewykluczone, że temperatura maksymalna wyniesie 34 stopnie, a więc możliwe, że przed nami kolejne fale upałów – prognozuje Walijewski. Zobacz także – Psycholog: Urlop jest dla nas, nie my dla urlopuNad Polskę wrócą burzeSynoptycy zapowiadają także powrót burz. W czwartek pojawią się one na przeważającym obszarze kraju, głównie w centrum i na zachodzie.