Meksyk szczególnie niebezpieczny dla dziennikarzy. Lokalne władze podały, że dziennikarz Alejandro Martinez został zastrzelony w niedzielę w meksykańskim stanie Guanajuato. Doszło do tego pomimo ochrony policyjnej, z której korzystał. Podejrzenie pada na członków karteli narkotykowych. Alejandro Martinez specjalizował się w sprawach karnych, prowadził też kronikę prawną w sieciach społecznościowych. W listopadzie 2022 roku uniknął śmierci, gdy podłożona przez nieznanych sprawców w jego domu bomba nie eksplodowała. Od tego czasu miał przydzieloną ochronę policyjną.Departament Bezpieczeństwa Miasta Celaya poinformował, że dziennikarz wracający z pracy w towarzystwie dwóch policjantów został postrzelony przez podróżujących samochodem nieznanych napastników. Byli oni uzbrojeni w broń długolufową.Ochroniarze, którzy też odnieśli obrażenia, odwieźli Martineza do szpitala, gdzie zmarł.Jak wynika z analizy organizacji Global Iniciative opublikowanej w marcu bieżącego roku, od 2000 roku w Meksyku zamordowano 163 dziennikarzy. Kolejnych 32 jest zaginionych.Zobacz także: Śmierć dziennikarzy Al-Dżaziry w izraelskim nalocie