IMGW ostrzega przed burzami. Mieszkańcy Dolnego Śląska kończą jeszcze usuwanie szkód po gwałtownych ulewach z początku weekendu, a już nadciągają kolejne deszcze. Synoptycy ostrzegają przed burzami w zachodniej i częściowo centralnej Polsce. W związku z ulewami w piątek wieczorem i w nocy z piątku na sobotę strażacy na Dolnym Śląsku interweniowali około 250 razy. Wezwania dotyczyły głównie zalanych posesji, piwnic i pomieszczeń na parterze. We Wrocławiu w wielu miejscach wybijały studzienki kanalizacyjne i woda zalewała ulice. Poszkodowani są między innymi mieszkańcy kliku wrocławskich osiedli. Na jednym z nich woda wdzierała się nawet do klatek schodowych i do zaparkowanych przed blokami samochodów.CZYTAJ TAKŻE: Gwałtowne ulewy na Dolnym Śląsku. Zalane drogi i piwnice [WIDEO] Przedstawiciele magistratu informowali, że z powodu wysokiego poziomu wody nie jeździły tramwaje na ul. Dokerskiej, Osobowickiej i Reymonta. Jezdnie uległy podtopieniu też, m.in. na ul. Borowskiej i na Wielkiej Wyspie, a także pod niektórymi wiaduktami.Padający intensywnie deszcz doprowadził również do podtopień w wielu dolnośląskich miejscowościachW sobotę nie było opadów i woda mogła spłynąć, jednak IMGW zapowiada na niedzielę kolejne deszcze oraz burze.Ostrzeżenia przed burzamiJak powiedział synoptyk IMGW Jakub Gawron, obowiązują ostrzeżenia pierwszego, najsłabszego stopnia przed burzami w całej zachodniej i częściowo centralnej Polsce.Głównym zagrożeniem w czasie burzy będą intensywne opady deszczu, punktowo może spaść do 30 litrów wody na metr kwadratowy. Miejscami burze mogą być bardzo gwałtowne, dlatego należy zachować szczególną ostrożność.Późnym wieczorem strefa frontu przesunie się nad północno-wschodnią Polskę. Tam także w czasie burzy może spaść do 30 litrów wody na metr kwadratowy.