Po wymianie więźniów z Rosją. Podczas wiecu wyborczego w Atlancie kandydat na prezydenta USA Donald Trump pogratulował prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi wymiany więźniów między Rosją a krajami zachodnimi, która miała miejsce w tym tygodniu. W jego ocenie Putin przechytrzył zachodnich negocjatorów. W czwartek w Ankarze doszło do największej od czasów zimnej wojny wymiany więźniów między Wschodem a Zachodem. Moskwa i Mińsk uwolniły 16 więźniów, a pięć zachodnich państw wydało Rosji 10 szpiegów i agentów służb specjalnych. Polska w związku z wymianą uwolniła Pawła Rubcowa – rosyjskiego szpiega, który przedstawiał się jako hiszpański dziennikarz. Jednocześnie „New York Times” przypomniał, że setki osadzonych w więzieniach w Rosji – w tym Amerykanów i rosyjskich działaczy politycznych, dziennikarzy i artystów – wciąż czeka z nadzieją na kolejną rundę dyplomatycznych negocjacji, które zapewnią im wolność.Porażka negocjatorów?Krytyczny wobec porozumienia jest Donald Trump. Na wiecu w Atlancie nie wspomniał o żadnym z amerykańskich więźniów, którzy zostali uwolnieni w wyniku umowy, w tym o reporterze Wall Street Journal Evanie Gershkovichu, który został uwięziony w Rosji ponad rok temu pod sfabrykowanymi zarzutami.Powiedział natomiast, ze chciałby „pogratulować Władimirowi Putinowi zawarcia kolejnego wspaniałego interesu”. Wcześniej w poście na portalu Truth Social pisał, że „nasi »negocjatorzy« zawsze są dla nas hańbą”. CZYTAJ TAKŻE: Wymiana więźniów. Evan Gershkovich na wolnościW ostatnich miesiącach Trump kilkakrotnie publicznie deklarował, że doprowadzi do uwolnienia Gershkovicha, gdy tylko zostanie wybrany w listopadzie, a Putin zrobi to „dla mnie, nie dla kogokolwiek innego”.Komentatorzy zwracają uwagę, że Trump zaczął krytykować umowę ws. wymiany więźniów po tym, jak prezydent Joe Biden i wiceprezydent Harris rozmawiali o tym porozumieniu i spotkali się z uwolnionymi osobami.