„Czasami demokracja...”. Prawo i Sprawiedliwość jest w jakimś sensie w kryzysie przywództwa – ocenił prezydent Andrzej Duda. Czy prezydent próbuje przejąć inicjatywę na prawicy? Jak wskazuje, zapowiedź odejścia Jana Krzysztofa Ardanowskiego z PiS świadczy o tym, że „czara goryczy się przelała”. Prezydent zapytany na antenie Polsat News, czy PiS znajduje się w kryzysie przywództwa, potwierdził: „w jakimś sensie tak”. Andrzej Duda próbuje przejąć inicjatywę na prawicy?Prezydent komentował m.in. sytuację PiS w sejmiku małopolskim. Na początku lipca radni wybrali tam – za szóstym podejściem – marszałka Sejmiku. Został nim Łukasz Smółka, choć wcześniej PiS pięciokrotnie forsował kandydaturę wskazanego przez prezesa PiS Łukasza Kmity. W jednym z podejść kontrkandydatem Kmity był wiceszef kancelarii prezydenta Piotr Ćwik. Pytany w piątkowym wywiadzie, czy była to jego próba „przejęcia wpływów w partii”, Duda odpowiedział: „To daleko idące twierdzenie”. ZOBACZ TAKŻE: Tusk ujawnia poważne zarzuty wobec Szatkowskiego. Morawiecki i Duda o nich wiedzieliKaczyński się ugiął? Prezydent skomentował też wypowiedź wiceprzewodniczącego klubu PiS Ryszarda Terleckiego, według którego do wyboru Smółki doszło w wyniku szantażu. –To przykre, że pan Terlecki takich określeń używa, że prezes Kaczyński musi się przed kimś uginać – powiedział. Andrzej Duda zaznaczył, że zna prezesa PiS od innej strony: „jako tego, który się nie ugina i bardzo spokojnie podejmuje decyzje – zazwyczaj skuteczne”. – I tym razem też była to skuteczna decyzja – dodał, odnosząc się do zmiany kandydata na marszałka sejmiku.– Dzisiaj PiS ma większość w sejmiku małopolskim i ma zarząd województwa małopolskiego. To jest sukces PiS. Czasem demokracja różnymi meandrami dochodzi do ostatecznych pozytywnych rozwiązań – ocenił prezydent.Ardanowski odchodziOdniósł się także do planów posła PiS Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który zapowiedział utworzenie nowej partii. Andrzej Duda powiedział, że „nie jest dla nikogo tajemnicą, że minister Ardanowski od bardzo dawna miał bardzo wiele wątpliwości” i często komentował w mediach decyzje PiS-u „w sposób dosyć krytyczny”. W opinii prezydenta, w przypadku Ardanowskiego „można powiedzieć, że czara goryczy się przelała”.Na pytanie o wątpliwości w stosunku do PiS prezydent, odpowiedział: „wiele razy różne rzeczy na temat PiS-u mówiono”. Podkreślił, że mimo wszystko „PiS wygrywał wybory, rządził samodzielnie przez 8 lat”. Prezydent pytany, czy sam „wciąż wierzy w prezesa Kaczyńskiego”, przyznał, że byłby „ostrożny, jeśli chodzi o takie prorokowania”.ZOBACZ TAKŻE: PiS straci subwencję? Kiedy decyzja? Kalisz podał datę [WIDEO]