70 zastępów straży pożarnej. Strażacy nadal walczą z pożarem marketu budowlanego w Krośnie. Akcję rozpoczęli we wtorek około 10. Na miejscu jest obecnie ponad 80 zastępów straży pożarnej – w sumie około 270 strażaków. Bryg. Dariusz Gruszka, rzecznik komendy miejskiej PSP w Krośnie, wyjaśnił w rozmowie z portalem tvp.info, że w czwartek rano wciąż nie zlokalizowano źródła ognia. – Temperatura jest zbyt wysoka, aby do środka mogli wejść strażacy – wskazał i dodał, że sięga około 200 stopni. Gaszenie ognia od początku utrudniała wysoka temperatura i duże zadymienie. – Pożar wciąż nie jest opanowany – przekazał dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. Strażacy walczą, by nie rozprzestrzeniał się w części sklepowej.Wciąż nie zlokalizowano źródła ogniaRzecznik straży w Krośnie bryg. Dariusz Gruszka zapewnił, że stale kontrolowana jest jakość powietrza, które jest w normie, ale wydano alerty między innymi RCB. Ważne, aby nie zbliżać się do pożaru na odległość 500 metrów. Przyznał w rozmowie z portalem tvp.info, że rano wciąż nie było zlokalizowane źródła ognia. – Temperatura jest zbyt wysoka, aby do środka mogli wejść strażacy – wskazał i dodał, że sięga około 200 stopni. – Wykonywane są otwory rewizyjne, oddymianie i schładzanie temperatury – wyjaśnił. W akcji wykorzystują nowoczesny sprzęt, roboty gaśnicze przeznaczone do gaszenia pożarów w trudnych warunkach – między innymi zdalnie sterowany robot gaśniczy Colossus. To urządzenie, które może dotrzeć w miejsca niedostępne dla ratowników, zagrożone na przykład wybuchem, zawaleniem lub dużym zadymieniem. Akcja gaśnicza nie zakończy się nawet w czwartek?Zdaniem bryg. Gruszki do popołudnia powinno się udać dotrzeć do źródła pożaru, ale prace na miejscu będą trwały najprawdopodobniej do piątkowego wieczora. Straż podała, że badanie jakości powietrza jest prowadzone przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Z kolei Stacja Państwowego Monitoringu Środowiska GIOŚ w Krośnie nie wykazała przekroczeń zanieczyszczeń pyłowych. Po godz. 12 obserwowane były jedynie podwyższone wartości pyłu PM10 w powietrzu – napisano w komunikacie.Nad miejscem pożaru unosi się dym. Strażacy apelują o to, aby nie przychodzić na miejsce i nie utrudniać akcji. Również miasto Krosno wydało komunikat, w którym prosi się mieszkańców o pozostanie w domach. Na miejscu płoną materiały, część z nich jest łatwopalna.