Zmiany po szczycie. NATO przejęło od Stanów Zjednoczonych koordynację nad dozbrajaniem Ukrainy. Decyzję podjęli przywódcy państw Sojuszu drugiego dnia szczytu w Waszyngtonie. Jest też obietnica długoterminowego wsparcia wojskowego. Sojusznicy mają w przyszłym roku przeznaczyć na ten cel około 40 miliardów euro. Za koordynacje wsparcia dla Ukrainy po stronie NATO będzie odpowiedzialne dowództwo w niemieckim mieście Wiesbaden, które ma zatrudniać około 700 żołnierzy i pracowników cywilnych.Dodatkowo NATO ustanawia biuro w Kijowie, by mieć tam swojego przedstawiciela. Jens Stoltenberg potwierdził, że teraz to NATO jako całość, a nie Stany Zjednoczone będą odpowiadać za kwestię dostaw pomocy na Ukrainę.Koordynacja– Przejmiemy koordynację i zaopatrzenie większości międzynarodowej pomocy w zakresie bezpieczeństwa na rzecz Ukrainy. Dowództwem pokieruje trzygwiazdkowy generał, a 700-osobowy personel będzie pracować w centrali w Niemczech i w hubach na wschodzie NATO, aby zapewnić pomoc Ukrainie – przekazał szef Sojuszu.Ponadto w deklaracji szczytu NATO napisano, że droga Ukrainy do Sojuszu jest „nieodwracalna”. Wcześniej Stany Zjednoczone ogłosiły, że pierwsze maszyny F-16 z Danii i Holandii są w trakcie przekazywania Ukrainie.