Taki zakup wymagałby umowy z bankiem. Władze Łodzi chcą zachęcić pasażerów komunikacji do kupowania tzw. migawek, czyli biletów okresowych. Ponieważ najbardziej korzystne są te ważne rok, pojawił się pomysł, żeby łodzianie kupowali taki bilet na raty, podpisując umowę z bankiem i co miesiąc spłacając bilet na przejazdy komunikacją. Bilet miesięczny z kartą łodzianina kosztuje w Łodzi 140 zł (bez karty 168 zł), a podobny 12-miesięczny to wydatek 1110 zł, czyli 92,50 zł miesięcznie. Jak tłumaczą urzędnicy, szukają rozwiązania, które zachęciłoby pasażerów do korzystania z komunikacji i kupowania biletów po korzystniejszej cenie, choć wymagającego jednorazowo zapłacenia wysokiej kwoty. Chcieliby też zabezpieczyć interesy przewoźnika i związać pasażera z MPK na dłużej, tak jak w przypadku umowy abonamentowej na telefon.– Prowadzimy rozmowy z bankami, żeby wprowadzić coś na kształt ratalnego systemu sprzedaży biletów. Szczególnie konkurencyjna jest cena biletu rocznego. Jeżeli podzielimy jego koszt przez 12 miesięcy, to nawet zakładając, że bank potrąci jakąś prowizję, czy doliczy oprocentowanie, pasażera będzie to i tak kosztować taniej – powiedział Zbigniew Papierski, prezes MPK w Łodzi.To dość kontrowersyjna propozycja, biorąc pod uwagę, że coraz więcej Polaków ma problem ze spłatą bieżących rachunków. Jak wynika z danych BIG InfoMonitor i Biura Informacji Kredytowej w I kwartale 2024 r. przeterminowane długi konsumentów osiągnęły rekordową wysokość 85,7 mld zł, a z problemami w spłacie bieżących rachunków boryka się co 12. pełnoletnia osoba.Wszystkie bilety w jednej aplikacjiBartosz Domaszewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi dodał, że w jego przekonaniu gmina powinna jak najszybciej zaproponować mieszkańcom znacznie bardziej dostępną i tańszą formę biletu okresowego i przejrzystego systemu opłat za tramwaj i autobus.Dlatego od października ma zostać ujednolicony elektroniczny system zakupu biletów MPK w Łodzi. Obecnie bilety elektroniczne można kupić w siedmiu aplikacjach, ale bilety od razu są kasowane. Ten system budzi kontrowersje i jest krytykowany, bo od pasażerów wymaga się, by kupowali bilet już na przystanku, co naraża ich na straty w przypadku częstych w Łodzi awarii.W docelowym rozwiązaniu w aplikacjach mobilnych będzie można kupić bilety różnego rodzaju w dowolnym momencie i nie będą one aktywne w momencie zakupu. Taki bilet będzie trzeba skasować po wejściu do pojazdu poprzez zeskanowanie kodu QR w wagonie czy w autobusie, tak, jak to się robi np. w Warszawie.Taryfa przystankowa alternatywą dla biletów czasowychDocelowo obok biletów czasowych papierowych i elektronicznych oraz biletów okresowych, MPK w Łodzi chce we wszystkich pojazdach wprowadzić taryfę przystankową. To korzystny dla pasażera system opłat. Pasażer nie płaci za czas, który spędza w tramwaju, ale za przejechaną drogę. Cena to 0,90 zł za pierwszy i drugi przystanek, a później zależnie od długości podróży od 30 do 8 gr za każdy następny.– Cały czas pracujemy nad tą taryfą. Jesteśmy już po testach na dwóch liniach. Opracowywaliśmy system przesiadania się, żeby zachować ciągłość bonusowego biletu. Szykujemy się do postępowania na wyłonienie operatora, który będzie obsługiwał taki system w naszym imieniu. W perspektywie paru lat taryfa przystankowa może stać się główną taryfą w Łodzi – powiedział Zbigniew Papierski.