„Osuszacze, pościel, ręczniki i bielizna”. Najbliższe otoczenie byłego premiera Mateusza Morawieckiego wiedziało o wyprowadzaniu pieniędzy z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych – informuje Onet. Proceder miał trwać nawet po przegranych przez PiS wyborach. Miesiąc temu portal Onet ujawnił nieprawidłowości związane z dysponowaniem funduszy pochodzących z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, zarządzanej przez Michała Kuczmierowskiego, bliskiego współpracownika byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Dochodzenie w tej sprawie wszczęło Centralne Biuro Antykorupcyjne. CBA ustaliło, że biznesmenem szczególnie hojnie opłacanym przez RARS był Paweł Szopa – twórca i właściciel marki Red is Bad, produkującej między innymi odzież patriotyczną. Od 26 sierpnia 2020 r. do 30 maja 2022 r. Szopa otrzymał z RARS przelewy w wysokości 113 milionów złotych. Za to były kupowane między innymi maski FFP3. Z kolei w czasie wojny na Ukrainie Agencja na dostawę agregatów prądotwórczych do tego kraju bez postępowania przetargowego wybrała spółkę bez doświadczenia w obrocie tym sprzętem. Jej założycielem również okazał się Paweł Szopa, a wspólniczką jego matka, na którą zarejestrowany jest obecnie internetowy sklep Red is Bad. Między 13 lipca 2022 r. i 25 kwietnia 2023 r. spółka zarobiła 282 miliony złotych za kupione w Chinach agregaty, za które zapłaciła niespełna 69 milionów złotych.Osuszacze, pościel, ręczniki i bielizna Onet informuje, że już po przegranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach biznesmeni zarabiający na dostawach dla RARS intensyfikowali swoją działalność, chcąc uzyskać jak najwięcej pieniędzy. W drugiej połowie października „Szopa dopina z RARS kontrakt na dostawę osuszaczy pomieszczeń, pościeli, ręczników i bielizny. Dostarczyć agencji ma je należąca do niego spółka SPJ Paweł Szopa” – pisze portal. Onet cytuje również notatkę agentów CBA sporządzoną z podsłuchu: „Z analizy prowadzonych rozmów wynika, że nie chodziło o konkretne potrzeby Agencji, ale konieczność wyprowadzenia środków finansowych”. Z dokumentów ma jednoznacznie wynikać, że RARS sprzedawano nie to, co rzeczywiście było jej potrzebne na wypadek kryzysu, ale wszystko, co tylko dało się spieniężyć. Dodatkowo często po znacznie zawyżonych cenach. Pełnomocnik prezesa RARS Według informacji Onetu w akcję zlecenia na dostawę osuszaczy przez spółkę Pawła Szopy zaangażował się osobiście pełnomocnik prezesa RARS Paweł Pietrzak, od lat zaprzyjaźniony z Mateuszem Morawieckim. „Jak wynika z analizy treści utrwalonych rozmów. Paweł Pietrzak zgodził się na prowadzenie działań mających na celu wyprowadzenie środków finansowych z RARS” – wynika z analizy CBA z operacji o kryptonimie „Walet”.