Wypełnia się wyborczy scenariusz. Dotychczasowy premier Francji Gabriel Attal złożył na ręce prezydenta rezygnację ze stanowiska. Prezydent Emmanuel Macron poprosił Attala, by „przez pewien czas” pełnił funkcję szefa rządu w celu „zapewnienia stabilności kraju”. Ustąpienie ze stanowiska premiera jest zgodne z francuską tradycją polityczną, ale to również reakcja na porażkę jego partii w przyspieszonych wyborach parlamentarnych. Zwyciężyła w nich niespodziewanie lewica. Gabriel Attal już w niedzielę zapowiadał złożenie rezygnacji.Lewica triumfuje, skrajna prawica rozczarowana181 mandatów dla lewicy, 163 dla rządzących do tej pory centrystów, 143 dla narodowców i 68 dla centroprawicy – tak wygląda nowy rozkład sił w izbie deputowanych. Najwięcej głosów – ponad 32 proc. – zdobyła nacjonalistyczna partia Zjednoczenie Narodowe, ale większościowa ordynacja wyborcza sprawiła, że faworyzowana w sondażach formacja zajęła trzecie miejsce pod względem liczby deputowanych.– Formacja polityczna, którą reprezentowałem uzyskała trzykrotnie wyższy wynik niż prognozowano w ostatnich tygodniach, ale nie ma większości – przyznał premier Francji, tłumacząc decyzję o dymisji.