Farage dotąd był co najwyżej europosłem. Keir Starmer, lider opozycyjnej Partii Pracy, który w piątek zostanie premierem Wielkiej Brytanii, oświadczył, że wraz z uzyskanym mandatem przychodzi wielka odpowiedzialność i zapewnił, że najpierw będzie się kierował interesem kraju, a dopiero potem interesem partii. Z kolei premier Rishi Sunak przyznał, że jego ugrupowanie przegrało wybory i wziął na siebie odpowiedzialność za porażkę. Farage kandydował w okręgu Clacton we wschodniej Anglii i uzyskał ponad 21 tys. głosów, podczas gdy pod względem poparcia kandydat Partii Konserwatywnej niespełna 13 tys. Jest on jak na razie drugim kandydatem Reform UK, który wygrał w swoim okręgu.Wcześniej mandat poselski obronił jedyny dotychczasowy poseł tej partii Lee Anderson. Według sondaży exit poll, Reform UK zdobędzie 13 mandatów. Liczenie głosów w pozostałych okręgach, w których według tych prognoz mają wygrać kandydaci Reform UK, jeszcze trwa.Wielokrotny europosełFarage po raz ósmy startował w wyborach do Izby Gmin, ale dopiero po raz pierwszy udało mu się zdobyć mandat. W czasie, gdy Wielka Brytania była w UE, Farage kilka razy zdobywał mandat eurodeputowanego, co wynikało z faktu, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Wielkiej Brytanii obowiązywała ordynacja proporcjonalna, znacznie korzystniejsza dla mniejszych partii niż ordynacja większościowa, która obowiązuje w wyborach do Izby Gmin.Czwartkowe wybory do Izby Gmin zdecydowanie wygrała opozycyjna Partia Pracy, która według exit poll, uzyska 410 mandatów.ZOBACZ TAKŻE: To on wyprowadził Wielką Brytanię z UE. Farage oblany koktajlem