Pokłosie tzw. taśm Mraza. Tomasz Mraz, kluczowy świadek w sprawie nieprawidłowości do jakich miało dochodzić w Funduszu Sprawiedliwości, otrzymał ochronę – potwierdził w czwartek doniesienia portalu tvp.info minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Minister Bodnar zastrzegł, że nie wie „jak w ostatnich dniach”, ale wcześniej wnioski o ochronę dla Tomasza Mraza były wystosowywane i zostały rozpatrzone pozytywnie.– Sytuacja jest szczególna. To jest osoba, która przedstawia szczegółowe informacje, co się w tej sprawie działo i myślę, że ma prawo obawiać się o swoje bezpieczeństwo – powiedział minister sprawiedliwości podczas rozmowy w Polsat News.Tym samym Adam Bodnar potwierdził czwartkowe doniesienia portalu tvp.info. – W takich sytuacjach ochrona jest oczywista. Tomasz Mraz jest głównym świadkiem oskarżenia i na podstawie jego zeznań około 200 osób może mieć postawione zarzuty – tłumaczył jeden z polityków partii rządzącej.Informacja niejawna?Pytany wówczas o tę sprawę rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński stwierdził na antenie Radia Zet: „Na całym świecie służby nie informują, kto jest objęty ich ochroną. To, czy dana osoba posiada ochronę, jest informacją niejawną”.Tomasz Mraz jest byłym dyrektorem Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie sprawiedliwości. W MS pracował za czasów rządów PiS. Jest także głównym świadkiem prokuratury w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w trakcie rozdzielania środków z Funduszu Sprawiedliwości.W środę Komisja Regulaminowa Sejmu zagłosowała za uchyleniem immunitetu Marcinowi Romanowskiemu (PiS), któremu prokuratura przedstawiła 11 zarzutów w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Komisja jest też za udzieleniem zgody przez Sejm na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła.