Przed szczytem NATO. Prezydent Andrzej Duda zwołał na poniedziałek posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego przed wylotem polskiej delegacji na szczyt NATO do Waszyngtonu. – Postanowiłem o zwołaniu na poniedziałek, na godz. 9 rano, przed naszym wylotem do Waszyngtonu, Rady Bezpieczeństwa Narodowego, gdzie będzie możliwość dokładnej wymiany myśli i idei, związanych z tym, co będzie omawiane na szczycie NATO od strony politycznej – zapowiedział prezydent w czwartek w Centrum Doktryn i Szkolenia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy po odprawie z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i najważniejszymi dowódcami wojskowymi.Prezydent: Zwołałem posiedzenie Rady Bezpieczeństwa NarodowegoPrezydent powiedział dziennikarzom, że rozmowa dotyczyła m.in. roli powstającego w Bydgoszczy JATEC, czyli natowskiego Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina, służącego m.in. wymianie doświadczeń między wojskowymi NATO i z Ukrainy. Prezydent wskazał, że na szczycie podejmowane będą m.in. decyzje dotyczące ulokowania Centrum w strukturach NATO; wyraził nadzieję, że będzie mogło ono uzyskać odpowiednie certyfikacje i rozpocząć pełną działalność na przestrzeni najbliższych dwóch lat, a w działalność JATEC będą mogły zaangażować się także inne państwa zaprzyjaźnione z NATO.Prezydent wskazał, że czwartkowa narada dotyczyła przede wszystkim kwestii czysto wojskowych do omówienia przed szczytem. – Dotyczyło to zarówno kwestii logistycznych, jak i planistycznych - wytypowania, przemieszczania jednostek, realizacji planów ewentualnościowych, realizacji inwestycji infrastrukturalnych, kwestii zabezpieczenia i zapełnienia bazy magazynowej (...) Omawialiśmy te wszystkie kwestie z generałami, z najwyższymi dowódcami Wojska Polskiego i naszymi reprezentantami w strukturach wojskowych NATO – zaznaczył.– To ten komponent militarny, bardzo zasadniczy, natomiast obok niego jest jeszcze komponent polityczny. Ten drugi będziemy analizowali przede wszystkim z naszymi koleżankami i kolegami ze świata z polityki – powiedział prezydent. Jak dodał, poświęcone temu będzie posiedzenie RBN.Nowa Strategia Bezpieczeństwa NarodowegoPodczas czwartkowego briefingu prezydent wskazał, że o przygotowanie rekomendacji do nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego premier Donald Tusk zwrócił się do niego w marcu tego roku. – Mamy obecnie Strategię Bezpieczeństwa Narodowego, ale to strategia z 2018 roku, a więc może nie bardzo leciwa, ale sytuacja bezpieczeństwa w naszej części świat (...) zmieniła się bardzo zasadniczo – wskazał.Prezydent przekazał, że nowe rekomendacje zostały przygotowane w BBN przy konsultacji z 60 ekspertami, a sam przeanalizował je „w szczegółach”. – Dzisiaj (rekomendacje - PAP) zostały wysłane do pana premiera Donalda Tuska, zgodnie z ustawą, a niezależnie od tego przed momentem przekazałem je do rąk wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniak-Kamysza – powiedział prezydent, wyrażając nadzieję, że już wkrótce Polska będzie miała „zaktualizowany dokument”, który będzie odpowiadał jej potrzebom w zakresie bezpieczeństwa.– Strategia Bezpieczeństwa Narodowego to całe państwo. To wszystkie dziedziny naszego państwa. To dokument, który musi być aktualizowany – mówił wicepremier. Podziękował prezydentowi i szefowi BBN Jackowi Siewierze za bardzo szybkie przedstawienie rekomendacji do tego dokumentu, na podstawie których Rada Ministrów będzie mogła przyjąć strategię bezpieczeństwa narodowego. – To wzmacnia naszą odporność. Odporność państwa polskiego – podkreślił szef MON.Kosiniak-Kamysz przekazał, że „najważniejsi dowódcy złożyli dziś raporty, które przygotowują nas do szczytu NATO”. – To ważne raporty. Bezpieczeństwo państwa to jest coś, co nas łączy. Jest pełne współdziałanie dla osiągnięcia naszych celów na szczycie – mówił.Zapewnił, że przygotowanie do szczytu NATO jest dzisiaj kluczowym zadaniem dla polskich władz. – Jesteśmy odpowiedzialni za NATO, nie tylko za Polskę. Bez Polski nie ma NATO, Polska jest bardzo ważnym elementem – powiedział.Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że Polska będzie jednym z państw, oprócz Niemiec i Szwecji, które będzie miało dowództwo nad Bałtykiem. – Zabiegamy też o najważniejsze miejsca w strukturach NATO na poziomie wojskowym, bo tu jest też to współdziałanie bardzo potrzebne – podkreślił.Zwrócił też uwagę, że Polska jest na pierwszym miejscu i będzie w przyszłym roku na pierwszym miejscu pod względem wydatków na zbrojenia. – Mogę o tym państwa zapewnić. Inaczej sobie nie wyobrażam funkcjonowania i bycia na tej funkcji, którą dzisiaj sprawuję, jeżeli miałoby być inaczej, to po prostu byłoby niemożliwe. To jest racja stanu Polski i z tej racji stanu się wywiążemy – powiedział Kosiniak-Kamysz.