Uroczyste posiedzenie Izby Wyższej parlamentu. Z okazji 35-lecia odrodzonego senatu odbyło się uroczyste posiedzenie Izby Wyższej polskiego parlamentu. Wzięli w nim udział między innymi prezydent Andrzej Duda i marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Tradycja Senatu w Polsce sięga XV wieku, jednak po II wojnie światowej Izba Wyższa została zniesiona w 1946 roku wskutek referendum ludowego, sfałszowanego przez komunistyczne władze. Później, ponad 40 lat, Sejm był jedyną izbą polskiego parlamentu aż do wyborów z 4 czerwca 1989 roku.Początek transformacjiKlęskę poniosła wówczas Polska Zjednoczona Partia Robotnicza. Wybrano 99 senatorów popieranych przez Komitet Obywatelski „Solidarność” i jednego senatora niezależnego. Inauguracyjne posiedzenie Senatu – 4 lipca 1989 roku – otworzył marszałek senior Stanisław Stomma.Czwartkowe obrady rozpoczęła marszałek senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, która powitała szacowne gremium, pamiętając także o wszystkich swoich poprzednikach. Podkreśliła, jak trudna i fundamentalna dla dalszych losów Polski była I kadencja Izby Wyższej.– Senat I kadencji przeprowadził ważny proces transformacji: od tyranii do demokracji wszystkich instytucji naszego państwa – powiedziała marszałek Izby Wyższej parlamentu. Prezydent: Kontynuujemy wielowiekową tradycję polskiego parlamentaryzmuPo Małgorzacie Kidawie-Błońskiej głos zabrał Andrzej Duda. Prezydent RP podkreślał ważne dokonania senatorów każdej kolejnej kadencji po 1989 roku. Zauważył też, że duże wyzwania stoją przed wszystkimi zasiadającymi obecnie w senackich ławach.– Jako kontynuatorzy wielowiekowych tradycji polskiego parlamentaryzmu, powinni państwo, wszyscy razem i każdy z osobna, nie tylko być konstruktywnymi recenzentami efektów pracy Sejmu; nie tylko ważnymi współdecydentami w sprawach obsady wielu urzędów i instytucji, ale też moderatorami, nieraz nazbyt gorących sporów politycznych oraz strażnikami niezakłóconej ciągłości i efektywności pracy złożonych mechanizmów, jakimi są nasze państwo i jego ustrój – powiedział Andrzej Duda.Jako ostatni na mównicę wszedł marszałek Szymon Hołownia, składając wszystkim senatorom m.in. „sąsiedzkie” pozdrowienia od Sejmu RP.Bezkrwawo wywalczona wolnośćPodczas uroczystych obrad Senat podjął też jedną uchwałę. Została przyjęta przez aklamację. Izba oddała w niej część wszystkim senatorom pierwszej kadencji, dzięki którym – jak podkreślono – Senat stał się jedną z najważniejszych instytucji państwa. „Senat I kadencji symbolizuje bezkrwawo wywalczoną wolność, która dała rzeczywisty początek dokonującym się od 1989 roku przemianom” – głosi uchwała.Przypomniano też w niej, że to w Senacie tworzyły się reformy gospodarcze i ustrojowe. „Ciągle aktualne są słowa pierwszego Marszałka Senatu Andrzeja Stelmachowskiego z inauguracyjnego wystąpienia: Tak bardzo bym pragnął, byśmy mogli przyczynić się do budowy Polski w pełni niepodległej, a jednocześnie przyjaznej wszystkim sąsiadom, zasobnej, ale i realizującej zasady sprawiedliwości społecznej, energicznie rządzonej, ale jednocześnie zapewniającej wolności obywatelskie. Polski, w której uśmiech przyjazny zacierać będzie smutek i łzy” – podkreślono.