Będzie kolejna wojna? Myśliwce Sił Powietrznych Izraela zaatakowały w nocy ze środy na czwartek obiekty Hezbollahu w południowym Libanie – oświadczyła izraelska armia. Rano Hezbollah ostrzelał północne tereny Izraela. W wielu miejscach słychać tam syreny alarmowe. Organizacja przekazała, że wystrzeliła ponad 200 pocisków. Izrael twierdzi, że było około 160 rakiet i 15 dronów, zaś nalot nie spowodował ofiar. Odpowiedziano natomiast serią nalotów na południowy Liban. Izraelskie myśliwce zaatakowały wiele kluczowych części infrastruktury Hezbollahu, w tym struktury wojskowe i trzy lokalizacje infrastruktury terrorystycznej w regionie Balat w południowym Libanie.W środę Hezbollah ostrzelał północny Izrael salwą ponad stu pocisków rakietowych w odwecie za zabicie w izraelskim ataku wyższej rangi dowódcy tej organizacji Mohamada Nameha Nasera. Większość pocisków spadła na otwarty teren i nie wyrządziła żadnych szkód – poinformowała izraelska armia.Rakiety wycelowano między innymi w izraelskie bazy wojskowe w mieście Kirjat Szemona i na okupowanych Wzgórzach Golan – przekazał Hezbollah, który oświadczył, że rano ostrzelał północną część Izraela.Atak izraelskiego dronaNaser zginął w okolicach położonego w południowym Libanie miasta Tyr w ataku izraelskiego drona. Mężczyzna kierował jedną z trzech grup Hezbollahu działających przy granicy z Izraelem. Był to najwyższy rangą dowódca tej organizacji zabity przez Izrael od czasu śmierci Taleba Abdallaha 12 czerwca. Po ataku na Abdallaha Hezbollah również zareagował wzmożonym ostrzałem Izraela.Izraelska armia potwierdziła, że stoi za śmiercią Nasera i Abdallaha, nazywając ich jednymi z „najbardziej znaczących bojowników Hezbollahu w południowym Libanie”. Wskazano, że Naser osobiści dowodził atakami na Izrael.Od wybuchu wojny w Strefie Gazy wspierany przez Iran szyicki Hezbollah regularnie ostrzeliwuje terytorium Izraela, deklarując, że w ten sposób wspiera Hamas. Armia izraelska odpowiada atakami wymierzonymi w Hezbollah. W czerwcu starcia się nasiliły, wzbudzając obawy o wybuch pełnowymiarowej wojny.Trwają wysiłki dyplomatyczne między innymi USA i Francji, zmierzające do deeskalacji napięcia. Izrael głosi, że chce pokojowego rozwiązania, ale jest też gotowy do wojny. Hezbollah utrzymuje, że zakończy ataki, gdy dojdzie do zawieszenia broni w Gazie.