Kolejna sesja we wtorek. Ani wojewoda Krzysztof Jan Klęczar (PSL), ani poseł Łukasz Kmita (PiS) nie został w poniedziałek, na sesji nadzwyczajnej, wybrany na marszałka Małopolski. Żaden z kandydatów nie uzyskał potrzebnej większości głosów. Dla Kmity była to czwarta porażka w wyborze na ten urząd. Na Klęczara, kandydata KO i TD-PSL, zagłosowało 19 radnych. Na Kmitę, rekomendowanego przez Jarosława Kaczyńskiego - 16. Głosowało 39 radnych, ważnych było 35, nieważnych – cztery.W 39-osobowym sejmiku do wyboru na marszałka kandydat potrzebuje większości 20 głosów. Kolejna sesja, podczas której nastąpi piąta próba wyboru marszałka, została zwołana przez przewodniczącego sejmiku Jana Tadeusza Dudę na wtorek.Zgodnie z przepisami sejmik województwa musi wybrać marszałka w ciągu trzech miesięcy od dnia ogłoszenia wyników wyborów, czyli do 9 lipca. Jeśli to nie nastąpi, konieczne będą nowe wybory.Według nieoficjalnych informacji na kandydata rekomendowanego przez władze PiS nie chcą głosować radni skupieni wokół obecnego marszałka Witolda Kozłowskiego, a szerzej Beaty Szydło i Andrzeja Adamczyka. Centralne władze partii zapowiedziały, że wobec "buntowników" zostaną wyciągnięte konsekwencje.