Mamy komentarz policji. Aktywiści klimatyczni z grupy Ostatnie Pokolenie zablokowali w poniedziałek ruch na Wisłostradzie – trzeciej najbardziej ruchliwej warszawskiej arterii. Grupa liczyła około 15 osób; policja szybko udrożniła ruch. Jakie są postulaty ekoaktywistów? Ostatnie Pokolenie to – jak sami o sobie mówią – kampania obywatelska, której członkowie chcą zmusić rząd, żeby zaczął poważnie traktować zdrowie i bezpieczeństwo obywateli w czasach zagrożonych zapaścią klimatyczną. Czego domaga się Ostatnie Pokolenie? Domagają się przesunięcia 100 procent środków z nowych autostrad na lokalny transport publiczny oraz wprowadzenia biletu miesięcznego na transport lokalny w całym kraju za 50 złotych. Kilka miesięcy temu postawili nawet ultimatum premierowi Donaldowi Tuskowi. Usłyszeli odmowę, więc przystąpili do „blokowania miejskich autostrad”. Utrudnienia w Warszawie. Zablokowana Wisłostrada W poniedziałek 1 lipca za cel wzięli jedną z kluczowych warszawskich arterii – Wisłostradę, czyli biegnącą przy lewym brzegu Wisły trzypasmową w każdym z kierunków drogę. – Blokujemy drogi, bo troszczymy się o zdrowie i bezpieczeństwo naszych bliskich. Jeśli chcemy, by przyszłość naszych dzieci nie była dramatycznie gorsza niż nasza teraźniejszość, musimy coś zmienić – mówi Łukasz Stanek, jeden z aktywistów Ostatniego Pokolenia. – Musimy się sprzeciwić. Jeśli chcemy, by rząd zrobił pierwszy krok przeciwko zapaści klimatycznej i przekierował 294 miliardy złotych z nowych autostrad na walkę z wykluczeniem transportowym, musimy się sprzeciwić. Dlatego zwykli ludzie będą łamać prawo – dodaje.Wnioski do sądu o ukaranie ekoaktywistów Akcja protestacyjna zaczęła się chwilę po godzinie 8 rano na wysokości Arkad Kubickiego. – Grupa 15 osób, z których faktycznie przejazd samochodom utrudniało fizycznie około 10 osób, usiadła na jezdni i stawiała bierny opór – relacjonuje w rozmowie z portalem tvp.info podkomisarz Jacek Wiśniewski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Protestujący około godz. 8:30 zostali usunięci przez policjantów z pasa drogi, a ruch na Wisłostradzie został udrożniony. – Wobec tych 10 osób zostały sporządzone wnioski do sądu o ukaranie – dodaje podkom. Wiśniewski.