Pasażerowie nie mogli opuścić maszyny. Samolot lecący z Warszawy do Tel Awiwu lądował awaryjnie w Antalyi (Turcja). Jak podają izraelskie media, pracownicy lotniska odmówili zatankowania maszyny. Według portalu Times of Israel samolot izraelskich linii lotniczych lądował awaryjnie w Antalyi, gdyż jeden z pasażerów wymagał pomocy medycznej. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Maszyna przez kilka godzin stała na płycie lotniska, gdyż turecka obsługa portu lotniczego miała odmówić zatankowania samolotu. Pasażerowie nie mogli opuścić maszyny i spędzili w niej parę godzin. Ostatecznie samolot odleciał na Rodos (Grecja), by uzupełnić zapasy paliwa.