„To było 12 godzin nieustającej pracy w nieznośnym słońcu”. Aktywiści z organizacji International Fund for Animal Welfare uratowali w sobotę w amerykańskim stanie Massachusetts stada delfinów przed śmiercią na mieliźnie w pobliżu półwyspu Cape Cod – podaje Associated Press. Aktywiści i specjalnie wyszkoleni wolontariusze odganiali od soboty rano, po odpływie, delfiny z niebezpiecznie płytkich wód, na których dzień wcześniej zginęło 10 ssaków. – Akcja polegała na płoszeniu delfinów najpierw przez ludzi, którzy wchodzili do wody, a potem na zaganianiu stad na głębsze wody łodziami – wyjaśnia koordynatorka International Fund for Animal Welfare, Misty Niemeyer.– To było 12 godzin nieustającej pracy w nieznośnym słońcu, ale udało nam się (...) dać delfinom szansę na przeżycie – dodaje.