Zabezpieczono majątek szacowany na ok. 13,3 mln euro. Cztery osoby zostały aresztowane za łamanie embarga na luksusowe towary do Rosji, po akcji śledczych z Urzędu Celnego we Frankfurcie nad Menem. Według niemieckich celników szajka wysłała od końca 2022 r. do chwili obecnej sprzedali do Rosji ponad 170 ekskluzywnych aut. W piątkowy poranek kilkudziesięciu niemieckich celników wkroczyło do 23 lokali mieszkalnych i użytkowych m.in. w rejonie Offenbach am Main i w Aschaffenburgu. Akcja wymierzona była w szajkę, która łamała unijne embargo na dostawy luksusowych pojazdów do Rosji. Podczas działań zabezpieczono m.in. 220 tys. euro w gotówce, a także pięć drogich pojazdów. Na wniosek prokuratury we Frankfurcie nad Menem zajęto majątek podejrzanych szacowany na ok. 13,3 mln euro.Przywódcy szajki w areszcie Aresztowano czterech czołowych członków szajki. „Od końca 2022 r. do chwili obecnej sprzedali lub wyeksportowali do Rosji ponad 170 luksusowych pojazdów, pomimo odpowiednich przepisów dotyczących sankcji gospodarczych. Śledztwo wykazało, że sieć grupy rozciąga się na całe Niemcy i utrzymuje połączenia z wieloma krajami Europy Wschodniej, a także z krajami graniczącymi z Rosją” – poinformowała niemiecka służba celna. Zgodnie z rozporządzeniem Unii Europejskiej „zabrania się sprzedaży, dostarczania, przekazywania lub eksportu, bezpośrednio lub pośrednio, towarów luksusowych niektórych kategorii osobom fizycznym lub prawnym, organizacjom lub organom w Rosji lub do użytku w Rosji. O ile załącznik do rozporządzenia nie stanowi inaczej, zakaz dotyczy towarów luksusowych, których wartość przekracza 300 euro za sztukę. Ponadto niektóre samochody osobowe podlegają ogólnemu zakazowi wywozu”.