Niefortunna wspinaczka. W kraterze góry Fudżi odnaleziono ciała trzech wspinaczy – poinformowała japońska policja. Agencja Kyodo przekazała, że zmarł także czwarty wspinacz, który zasłabł podczas wspinaczki. Ratownicy górscy odkryli trzy osoby niewykazujące oznak życia w trakcie poszukiwań 50-letniego mężczyzny z Tokio, który zaginął podczas wspinaczki na górę o wysokości 3776 metrów nad poziomem morza. Turysta ruszył w trasę w piątek. Jego bliscy zadzwonili pod numer alarmowy w niedzielę około 6 rano.Trzy ciała znajdowały się w pewnej odległości od siebie, co wskazuje, że osoby te mogły się wspinać oddzielnie.Agencja Kyodo podaje, że turystą, który zasłabł i zmarł jest zawodowy wspinacz Keita Kurakami. Wybrał się on na szlak Yoshida Trail, na którym oficjalny sezon wspinaczkowy rozpocznie się 1 lipca. 38-latka znaleziono w środę około godziny 11 rano czasu lokalnego na wysokości około 3 tysięcy metrów.Wspinacz trafił do szpitalaTrafił do szpitala, ale lekarzom nie udało się uratować mu życia. Podejrzewa się, że mógł mieć problemy z sercem.Media nie informują, czy ustalono tożsamość innych ofiar.Góra Fudżi jest popularnym celem turystycznym. W 2013 roku została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.