Gen. Rajmund Andrzejczak w rozmowie z Onetem. – Nie możemy sobie pozwolić na przegraną – powiedział były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Rajmund Andrzejczak w rozmowie z Onetem. Podkreślił wagę sytuacji w Ukrainie dla bezpieczeństwa Polski. W jego ocenie kluczowe jest zbudowanie takiego potencjału, który uczyniłby wojnę niemożliwą i skłoniłby Rosję do przemyślenia swoich działań. Generał zwraca uwagę na rosnące napięcia międzynarodowe. Wskazuje na plany Bundeswehry, które ujawnił niemiecki „Bild” w styczniu br., sugerujące, że zagrożenie ze strony Rosji jest traktowane poważnie również przez Niemców. Plan opisuje potencjalne działania Rosji i Zachodu, które mogłyby doprowadzić do konfliktu z udziałem setek tysięcy żołnierzy NATO w 2025 r.W związku z tym wojskowy podkreśla, że Polska powinna inwestować w siebie, ale też w Ukraińców, aby zapewnić ich zwycięstwo. Każda sztuka amunicji, która zostaje wyprodukowana, powinna być rozpatrywana jako potencjalna amunicja dla Kijowa. Jednak, jak zauważa, tej samej amunicji będzie brakować w naszym magazynie, dlatego pomoc wymaga odpowiedniego planowania.Andrzejczak zwraca także uwagę na to, że budowanie bezpieczeństwa nie polega jedynie na liczbie czołgów i samolotów, ale także na budowaniu zdolności systemu cybernetycznego, infrastruktury krytycznej i ochrony zdrowia. To zadanie dla całego państwa, a nie jedynie dla armii.Cały tekst można przeczytać na stronie Onetu.