Kolejny „samobój” na Euro 2024. Austriacy objęli prowadzenie w meczu z Holandią już w szóstej minucie spotkania. Własnego bramkarza zaskoczył Donyell Malen. Alexander Prass dośrodkował z lewej strony, Donyell Malen próbował przeciąć podanie, ale niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. Bart Verbruggen był bez szans. Po dwóch meczach Austriacy mieli trzy punkty po zwycięstwie nad Polską (3:1) i porażce z Francją (0:1). Z kolei Holendrzy zgromadzili cztery punkty, bowiem pokonali Biało-Czerwonych (2:1) i zremisowali z Francją (0:0).